• Najnowsze pytania
  • Bez odpowiedzi
  • Zadaj pytanie
  • Kategorie
  • Tagi
  • Zdobyte punkty
  • Ekipa ninja
  • IRC
  • FAQ
  • Regulamin
  • Książki warte uwagi

Ulubiona lub znienawidzona technologia.

Object Storage Arubacloud
+28 głosów
1,845 wizyt
pytanie zadane 4 kwietnia 2015 w Offtop przez Kuba Stary wyjadacz (12,460 p.)
Rozkręćmy to nowe forum. Chętnie dowiem się, które technologie są dla was najprzyjemniejsze, a za którymi nie przepadacie. Rozwińcie, dlaczego tak myślicie, czy wiążecie z nią przyszłość, czy była to miłość 'od pierwszego wejrzenia'. Może ja zacznę.

Moim ulubionym językiem jest Java, chociaż nasza miłość nie była usłana różami od początku. Pierwszy kontakt z programowaniem miałem, a jakże, z językiem C++. Po kilku miesiącach klepania i tworzenia dzieła wieńczącego kilka miesięcy nauki i pracy z tym językiem, stwierdziłem, że lepszego narzędzia (o, litości!) nie ma. Moim dziełem była gra, której tworzenie nauczyło mnie bardzo, bardzo wiele. Jednak moim celem było pisanie aplikacji mobilnych, szczególnie android (tylko taki device posiadam). Jaki żal przepełniał me serce, gdy dowiedziałem się, iż muszę zmienić środowisko oraz język. Do Javy podszedłem bardzo sceptycznie, ale zarazem chętnie. Z początku język wydawał mi się pozbawiony sensu, nie dość, że bardzo wolny, to w dodatku pozbawiony pewnych 'przywilejów' z C++. Z czasem jednak zacząłem się do Javy przekonywać mocniej i mocniej, poznałem jej możliwości i piękno. Wszystko było tu przemyślane bardzo dobrze, wręcz zazębiało się wzajemnie. Zapomniałem już o dawnym C++, o nic nie mówiących nazwach funkcji, o ubogiej wbudowanej paczce bibliotek. Do dziś czuję dreszczyk na plecach przy ładowaniu Eclipse.

Nie lubię natomiast PHP. Nie, żebym był ekspertem. Po prostu nie przepadam za 'niespójnymi' językami. Nieoczekiwane zachowania skryptu, dziwne nazwy funkcji... To nie dla mnie.

18 odpowiedzi

+7 głosów
odpowiedź 4 kwietnia 2015 przez Harsay Pasjonat (23,640 p.)
wybrane 4 kwietnia 2015 przez Mirosław Zelent
 
Najlepsza
Nie bez powodu PHP jest nazywany "Justinem Bieberem wśród języków programowania". Wszyscy go nie lubią, ale i tak z niego korzystają. Trzeba do niego mieć dużo cierpliwości przy wgłębianiu się. Na szczęście mamy Internet i sprawny manual, więc można się przyzwyczaić :)

Przygodę z programowaniem zacząłem właśnie od PHP (pominę pisane pluginów do serwera Counter-Strike) (również html, css, javascript itd.), wtedy zrozumiałem jak działają pętle, tablice i bazy danych. Na krótko przesiadłem się na Turbo Pascala i stwierdziłem, że nie jest taki fajny (btw. powinni przestać nauczać Pascala na rzecz Pythona, dzięki któremu można już działać w wielu płaszczyznach). Zakupiłem wtedy "Symfonie C++" Janusza Grębosza i muszę przynzać, że to była świetna lektura. Stwierdziłem, że zacznę od programowania gier. Stworzyłem klona snake'a korzystająć z biblioteki SFML i kilka prostych gierek konsolowych.

Nastąpił wrzesień 2012 roku. Pierwszy rok w nowej szkole i nowi koledzy. Okazało się, że jeden z nich od kilku lat programował gry i przedstawił mi Javę. Na początku byłem sceptyczny (bo przecież minecraft chodzi wolno bo jest w Javie napisany, a to przecież tylko piksele - ba dum tss -). Poprogramowałem w nim i zostałem nawrócony. C++ prawie nie tykam, dzięki prostocie Javy i zakryciu kwestii niskopoziomowych, których potrzeby nie odczuwałem, a wręcz wadziły. Zapoznałem się z biblioteką libGDX i do teraz programuję gry na różne game jamy i obecnie pracuję nad pierwszą komercyjną grą. Nadzieją dla C++ zostaje tylko Unreal Engine 4, w którym już się bawiłem ;)

Bawiłem się również w Haxe (który jest świetnym rozwiązaniem dla ludzi przenoszących się z umierającego Flasha), a co jakiś czas kodzę sobie aplikacje w NodeJS :)
komentarz 4 kwietnia 2015 przez Kuba Stary wyjadacz (12,460 p.)
Ja dostałem Symfonię Grębosza w 4 klasie podstawówki, jednak gdy doszedłem do wskaźników to dałem za wygraną. Musiało minąć dobre kilka lat, bym wrócił silniejszy.
komentarz 4 kwietnia 2015 przez Harsay Pasjonat (23,640 p.)
Nie ukrywam, że brak wskaźników był głównym argumentem do przeniesienia się na Javę :)
komentarz 4 kwietnia 2015 przez JojololomenPL Bywalec (2,580 p.)

Niestety życie nie jest takie proste. Nie można nauczyć się dobrze programować wydajnych gier bez zrozumienia czasem "absurdalnie" niskopoziomowych kwestii. To dla tego wszelkie graficzne API (w tym DirectX12) wręcz "chwalą" się niskopoziomowością. Dlatego między innymi swój sukces zawdzięczają takie Biblioteki jak SDL czy OpenGL.

Uważam że ludzie coraz częściej o tym zapominają. crying

komentarz 29 grudnia 2015 przez efiku Szeryf (75,160 p.)
@jpacanowski ponieważ w manualu jest duży bajzel :D i gratulacje za odkopanie tematu :)

To pozostałości po czasach w których PHP był robiony w stylu : Najpierw robimy, później myślimy. I efekty mamy właśnie takie jakie mamy.. ( do dziś nie pamiętam co jest needle a co haystack w strpos^^ )  mam nadzieję, że doczekam czasów w których to wezmą się za standardowe funkcje i je ogarną. Ale i tak już jest mega lepiej. Ogarnęli wersjonowanie i rfc. Dodawane są coraz ciekawsze rzeczy. Po tylu latach w końcu zaczęli eksperymentować z typowaniem ( scalar types ). PHP bierze teraz dużo z javy i w sumie, więc przesiadka nie będzie problemem. Dla ciekawskich: "mydrinks" na githubie  jako przykład apki;) Fajne są też narzędzia do BDD , TDD :)
komentarz 29 grudnia 2015 przez drek Gaduła (4,980 p.)

Na krótko przesiadłem się na Turbo Pascala i stwierdziłem, że nie jest taki fajny (btw. powinni przestać nauczać Pascala na rzecz Pythona, dzięki któremu można już działać w wielu płaszczyznach)

A ja nie zgodzę się z tym. Python to bardzo fajny i przyjemny język, ale mimo wszystko uważam, że dla początkujących kompilator w Pascalu robi dobrą robotę i przynajmniej nie pozwoli na jakieś nonsensy już na etapie kompilacji a nie w czasie uruchomienia (np. przypisanie zmiennej typu int do zmiennej typu string, lub podanie do funkcji parametru typu inta tam gdzie ma być string i na odwrót). Taka "walidacja" już przy kompilacji uważam, że znacznie szybciej pozwala zrozumieć swoje błędy, daje pewne poczucie poprawności przynajmniej na poziomie typów i tym samym przyspiesza naukę.

+12 głosów
odpowiedź 4 kwietnia 2015 przez Andrew Obywatel (1,420 p.)
Ja natomiast uwielbiam programowanie w PHP. Bawiłem się oczywiście w HTML I CSS ale jak dla mnie są troche denne. PHP natomiast uwielbiam. C++ ma dość podobną strukturę lecz nie widziałem w konsolowych programach użytkowości a aplikacje Windows byłby trochę skomplikowane. PHP natomiast jest dosyć prostym językiem. Ja jako licealista tworzę już w nim dość rozbudowane projekty około 5000 linijek kodu dla klientów. Jest od dla mnie prosty a programownie obiektowe świetne i elastyczne. Nie zbyt jednak lubię sam model MVC i to mnie trochę denerwuje. Jakoś nie mogę się do tego przywyknąć wokę oddzielić kod PHP i HTML ale przez includowanie i wywoływanie funkcji z klas.

Pozdrawiam
komentarz 4 kwietnia 2015 przez Kuba Stary wyjadacz (12,460 p.)
Ja o front-endzie nawet nie wspomniałem. Jak dla mnie cała magia dzieje się w back-endzie. Front jest dla niespełnionych artystów :D
komentarz 4 kwietnia 2015 przez nefil1m Stary wyjadacz (10,690 p.)
Więc jestem niespełnionym artystą, co w sumie ma trochę sensu bo kiedyś trochę rysowałem.

Wolę front bo daję widoczne i często super rezultaty, jest "fajny" i dla kodera i dla usera.  ;)
komentarz 5 kwietnia 2015 przez GrzesiekB Gaduła (3,720 p.)
Zarówno front i jak back są istotne. To co pokazuje MZ to podstawy podstaw. Oprócz okodowania strony w HTMLu i zrobienia jakiegoś responsywnego Layoutu trzeba jeszcze jeszcze brać pod uwagę takie rzeczy jak usability, sposoby zbierania informacji od użytkowników czy maksymalnie prosta ścieżka procesu do osiągnięcia celu. Tutaj front-end i back-end muszą dojść do konsensusu - nie można tego całkowicie rozdzielić. Dla przykładu w sklepie internetowym im krótsza ścieżka zakupu tym większa konwersja - brak wymogu rejestrowania się - dokładnie taki sam efekt. Front-end sam tego nie zrobi. Jeśli jednak back-end będzie na to przygotowany a strona będzie przeładowana milionem niepotrzebnych bajerów CSS/JS to efekt będzie mizerny. Front i backend to jak czaszka i mózg - czaszka ma wyglądać, mózg ma pracować, ale muszą być skorelowane. Niespełnieni artyści raczej nie mają tutaj nic do gadania :)
+8 głosów
odpowiedź 4 kwietnia 2015 przez niezalogowany
No patrz, ze mną jest przeciwnie haha. Nie cierpię Javy, wręcz mogę powiedzieć, że nienawidzę. Czuje, że przez to mogę oblać studia, ponieważ moja uczelnia skupia się właśnie na Javie. Irytuje mnie brak początkowego wglądu do tego co koduję i automatycznie tracę chęci na tworzenie czegoś w tym języku (również w C++). W dodatku czasami wymaga to solidnego myślenia (a ja niestety jestem człowiekiem leniwym i czasami nawet myśleć mi się nie chce).

Natomiast strasznie spodobał mi się HTML oraz CSS. Póki co średnio przekonany jestem do PHP / MySQL (Panie Mirosławie, w panu nadzieja, bo pierwsze dwa filmiki z PHP oraz MySQL były strasznie solidne, które zachęciły mnie do poszerzenia wiedzy o progamowanie backend'owe) oraz JavaScriptu. Aczkolwiek biblioteka JavaScriptu, jQuery daje multum możliwości, które w bardzo łatwy sposób można przyswoić. Wystarczy odrobina duszy artystycznej, chęć tworzenia czegoś nowego, do czego ma się odrazu wgląd i odrazu się uśmiech pojawia kiedy efekty tak drastycznie się zmieniają na lepsze!
komentarz 4 kwietnia 2015 przez RegularLemon Stary wyjadacz (12,280 p.)
Rozumiem cię, bo miałem dokładnie to samo. Próbowałem uczyć się Javy, ale nie jestem w stanie się do niej przekonać. Potem zainteresowałem się FrontEndem.

Natomiast jeśli chodzi o Backend ciekawe możliwości daje Python oraz JavaScript. Node.js daje możliwość stosowania JS po stronie serwera, a nowe frameworki do tego ostatniego pojawiają się w ostatnim czasie w szalonym tempie. Meteor.js, Express.js, Angular.js, Backbone.js, React.js itd...

PS. Dopiero zaczynam naukę i ekspertem nie jestem, poprawcie mnie jeśli coś pomyliłem :)
+5 głosów
odpowiedź 4 kwietnia 2015 przez niezalogowany

Ze swojej strony zachęcę do przyglądnięcia się następującej grafice 

Swoją drogą niedługo na moim kanale na YouTube pojawi się film na temat temat :)

komentarz 4 kwietnia 2015 przez JojololomenPL Bywalec (2,580 p.)
Ta grafika wyraźnie pokazuje Gry = C++!
komentarz 6 kwietnia 2015 przez niezalogowany
Dokładnie tak. Tutaj przedstawiam analizę subiektywną tej grafiki: https://www.youtube.com/watch?v=Yky996Z4NmA
+5 głosów
odpowiedź 4 kwietnia 2015 przez niezalogowany
Btw. Słyszałem ostatnio wiele pochlebnych opinii na temat Python'a, więc może warto od niego zacząć? ;)
+5 głosów
odpowiedź 4 kwietnia 2015 przez nefil1m Stary wyjadacz (10,690 p.)
Widzę, że większość pisze backend, więc ja wyjdę pierwszy na linię FRONT-u ;)

W swoim krótkim życiu miałem do czynienia z kilkoma językami (jednak większość tylko "trochę"). Zaczynałem od HTML i CSS później próbowałem C++, kumpel mi wciskał Delphi, próbowałem PHP...

Ale tak na prawdę tylko front przyniósł mi masę satysfakcji i nie brakło mi zacięcia przez szybko widoczne rezultaty. Teraz zajmuje się HTML, CSS i JS (głównie jQuery i Angular) i wydaje mi się, że internet będzie dalej zmierzał w stronę tych trzech technologii. Super jest to, że znając HTML bardzo łatwo jest nauczyć się XML albo SVG, znając JS droga do angulara, backbone'a, polymera itp też jest bardzo przystępna. JavaScript zaczyna włazić dosłownie wszędzie (choćby JSON, którego się używa co chwilę) można go używać po stronie serwera, do pisania gier (np. Unity), do obsługi baz danych, do szablonowania etc. HTML5 udostępnia super API, które tylko umocni pozycję JS. CSS w przyszłości (jak mniemam) też nauczy się wiele od SASS albo Less i udostępni natywnie domieszki, zmienne, funkcje itp. Może nawet pojawią się "programiści CSS", kto wie? I to właśnie mi się bardzo podoba: ogrom możliwości, bardzo dynamicznie rozwijające się środowisko, ogólna "burza".

Natomiast nie mam serca do PHP. Jakoś nigdy nie udało mi się go nauczyć. Odrzuca mnie składnia, wszędzie jakieś strzałki i dużo CAPSA ;)
+4 głosów
odpowiedź 4 kwietnia 2015 przez slawek763 Użytkownik (940 p.)
Nie wiem czy jestem dziwnym przypadkiem ale jakieś pół roku temu rozpocząłem nauke języka C, osiągnąłem w tym już dosyć sporo i postanowiłem zacząć naukę C++ lecz jakoś wogóle on do mnei nie trafia i nadal wolę C, czy jest coś ze mną nie tak? :P
komentarz 4 kwietnia 2015 przez JojololomenPL Bywalec (2,580 p.)
C to naprawde bardzo fajny język. Nie dziwi mnie wcale to że ludzie używają go do dzisiaj. Jeśli go lubisz to przy nim zostań a on napewno ci to wynagrodzi.
+4 głosów
odpowiedź 5 kwietnia 2015 przez EmenKa Bywalec (2,960 p.)
Cześć,

bardzo fajnie, że poruszliśmy ten temat. Moja historia z programowaniem jest dość krótka, bo programuje dopiero od 6 lat, ale na tyle intensywna, że z chęcią się podzielę przemyśleniami.

Pierwsza styczność to Logo w liceum. Przyjemny i miły język, ale traktowałem go bardziej jak zabawę i umilacz czasu typu sudoku. Rozwijał on wyobraźnie i pozwalał na rysowanie różnych ciekawych rzeczy np. fraktali. Ważne dla mnie było jednak to, że zachęcił mnie on do dalszej nauki. Pokazał, że programowanie może być fajne.

W trzeciej liceum, przed pójściem na studia, zainteresował mnie C. Jest to język miły w użytkowaniu, jednak ma wiele pułapek, a podczas pisania kodu trzeba pamiętać o wielu rzeczach np. opdowiedniej alokacji i zwalnianiu pamięci. Warto było go poznać, mimo tego, że uważam C za język dość trudny w opanowaniu na dobrym poziomie. Zaprowadził mnie on dalej - do C++.

C++ zajmowałem się już na studiach na Politechnice. Idea obiektowości bardzo do mnie przemawiała. Łączyła abstrakcje i świat rzeczywisty w naturalny i intuicyjny sposób. Warto wspomnieć o dużej zasłudze książek takich jak Symfonia C++ oraz świetnych wykładowców. Tworząc pierwsze bardziej rozbudowane projekty jak "Gra o Życie" zacząłem zdawać sobie sprawę z potęgi programowania.

No, a potem oddałem się już całkowicie mojej nowej pasji. PHP, Ruby, Python, CSS, HTML starałem się (i nadal uczę) opanować na zadowalącym poziomie. Z tych właśnie technologii Ruby przypadł mi najbardziej do gustu. Bardzo go polecam, ponieważ wydaje mi się, że łatwo się w nim zakochać m.in. z uwagi na ogromny rozwój jezyka, jego dynamiczność i piękno samego kodu.

Obecnie od 2 lat uczę się Javy. Jest to język, który na początku wydaje się bardzo miły. Bilioteki, garbage collector, ogromna scena internetowa - żyć nie umierać. Jednakże, jest to również taka technologia, której opanowanie w stopniu bardzo dobrym może zająć 20 lat. Tak wiele jest niuansów i różnych "bajerów". Wiele książek i podcastów na youtube często otwiera mi oczy, że nawet po napisaniu kilkunastu już projektów, bardzo mało wiem.

 

Jeśli chodzi o technologię, której nie lubię to oczywiście ta, którą rozumiem najgorzej czyli Asembler. Pisanie czegoś bardziej skomplikowanego idzie mi jak krew z nosa, a poziom zagmatwania kodu jest bardzo męczący. Zdecydowanie zachęcam do spróbowania, ale warto podchodzić ostrożnie. Na pewno nie jest to język na pierwszy strzał, bo można się zrazić do informatyki.

 

Pozdrawiam
+3 głosów
odpowiedź 4 kwietnia 2015 przez krecik1334 Maniak (58,390 p.)

Oczywiście C++, prosta sprawa, powody?

  1. Wybrał go Mirosław Zelent
  2. Szybki
  3. Szeroki wachlarz możliwości (od niskiego poziomu samego C do dość wysokopoziomowego C++ 14)
  4. Duża przenośność jeśli chodzi o desktopy, wszędzie kompiluje się natywnie
  5. Dużo gier jest pisanych w C++, a przecież każdy początkujący koder chciałby kiedyś skodzić własną grę
  6. Dostępny na konkursach (OI, OIG) przez co jest łatwa dostępność rywalizacji z innymi
+2 głosów
odpowiedź 4 kwietnia 2015 przez hallyu Początkujący (370 p.)

Blagam Panowie (i Panie). Zaraźcie mnie chęcią, zapałem i wytwałością do programowania. Bez zgłębiania się w szczegóły, powinienem umieć programować. Niedługo kończę studia. Liczyłem na sieci (nie mam wstrętu gdy czytam o tym przypadkiem) ale niestety taki kolej losu, że muszę iść w programowanie. Koniec i kropka. Pomocy. crying

komentarz 4 kwietnia 2015 przez Kuba Stary wyjadacz (12,460 p.)
Musisz? Co to znaczy musisz? Moim zdaniem człowiek przegrywa w momencie, gdy coś 'musi', a nie 'chce'.
komentarz 4 kwietnia 2015 przez hallyu Początkujący (370 p.)
Nie mam innego wyboru. Będę dalej miał spec. programowanie.
komentarz 4 kwietnia 2015 przez RegularLemon Stary wyjadacz (12,280 p.)
Nauka programowania wymaga codziennej praktyki oraz pasji do tego co się robi. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś każdego dnia klepał kod "bo musi". Mimo wszystko jeśli chcesz zarazić się pasją do programowania zacznij od HTML, CSS i JS. Nie potrzeba wielkiej wiedzy ani doświadczenia do stworzenia prostej strony. Przydaje się to szczególnie na początku, kiedy widzisz efekty swojej pracy potrafi to bardzo zmotywować. Pojawiają się myśli typu "hmm, co mogę tu jeszcze dodać?".
komentarz 4 kwietnia 2015 przez Piotr Skóra Użytkownik (680 p.)
Wymyśl sobie jakiś program który chciał byś mieć i go napisz. Coś łatwego np. ja potrzebuję coś co będzie mi odliczało czas jaki sobie ustawie, zamiast szukać gotowca, odpalam środowisko i piszę. Łatwy program, ale satysfakcja napisania czegoś swojego działa motywująco i napędza do dalszych działań:)
komentarz 4 kwietnia 2015 przez PoCoKomuTo Użytkownik (980 p.)
Moja nauka i pasja zaczeła się od tego, że kompletnie nie rozumiałem co nauczyciel pisał na lekcjach przpisywałem tylko kod do kompilatora. W pewnym momencie powiedziałem dojść. Więc skorzystałem z kursu internetowego rozpocząłem pracę od podstaw i wtedy wszystko stało się jasne i przyjemne. Czasami zniechęca nas sposób nauki. Dlatego czasami warto wziąć sprawy w swoje ręce :).
komentarz 13 kwietnia 2015 przez hallyu Początkujący (370 p.)
Dziękuje wszystkim za bardzo miłe słowa. Postaram się zrealizować plan. Obawiam się, że po prostu to moja blokada tkwi w głowie. Po prostu napaliłem się na sieci, a może programowanie też jest fajne. Trzymajcie kciuki. Będę próbował. :)
+2 głosów
odpowiedź 5 kwietnia 2015 przez Piotr Różański Obywatel (1,010 p.)
Pewnie zaskocze wszytkich, ale dla mnie najlepszym językiem jest C++ i php. Java, tak chwalona przez wielu za prostote i przydatność mi w ogole nie przydapła do gustu, moze to być pewnie spowodowane tym ze mój wykładowca kompletnie nie umiał tego wytłumaczyć.Z niecierpliwieniem czekam na rozwój kursu Java u Pana Mirosława na YT :)
0 głosów
odpowiedź 5 kwietnia 2015 przez Bartosz Płóciennik Dyskutant (8,510 p.)

To może i ja dorzucę kilka zdań :D

Najbardziej nienawidzę flasha za to, że jest toporny, wymaga wtyczek, nie jest RWD i ogólnie jest anty SEO.

Nowa wersja CSS zdobyła u mnie naprawdę wielki plus - to co mozna teraz w nim napisać wykracza naprawdę daleko daleko ... jak do tego dołożyć SASS lub LESS to już nie pogadasz.

Bardzo spodobał mi się AngularJS, który poszerza możliwości html'a w znaczący sposób i w żaden sposób nie próbuje pokonać go tylko go ulepszyć.

Ale najbardziej podoba mi się JavaScript + AJAX - przez lata JS była blokowana i uważana za coś co nie powinno istnieć a teraz popatrzcie 90% stron jej używa na codzień. Jej wydajność i bezpieczeństwo robią wrażenie xD

Również czekam na jakieś dalsze informacje o .NET Native - gdyby udało się zrealizować chociaż 60% tego o czym Microsoft wspomina byłoby po prostu super!

0 głosów
odpowiedź 5 kwietnia 2015 przez kryCHa Obywatel (1,960 p.)
Ja jakoś niespecjalnie przepadam za C#, po prostu mnie odrzuca.

Uwielbiam natomiast C/C++, od nich zaczynałem. Ostatnio zainteresowałem się również programowaniem WWW, ale bardziej od strony back-end.

Ale i tak nic nie przebije mojego ulubionego Asemblera ;)
0 głosów
odpowiedź 5 kwietnia 2015 przez RadomskiCoder Gaduła (3,980 p.)
Witam. Ja w pracy i poza nią zagłębiam się w bazy danych. Sam jestem tzw programistą bazodanowym. I w tym czuję się dobry. Pilnuję spójności baz, piszę procedury, wyzwalacze. Do tego grupa języków C jest na tapecie. Od roku C++ i C# dwukierunkowo rozwijam. Myślę, że na start bazy danych i C++ to idealne połączenie. Jakoś nie trawię HTMLa i PHP. Nudzi mnie to jakoś :) Czasami rzuci mnie w stronę Javy lub Delphi ale to jakieś sporadyczne projekty. Dlatego jak mam pogrupować to ulubiona technologia do SQL i bazy danych, dalej C++ i C# no i coś co stawiam na ostatnim miejscu to PHP i HTML :)
0 głosów
odpowiedź 8 kwietnia 2015 przez niezalogowany
Moim ulubionym językiem jest Java. Od niej zaczęła się moja przygoda z programowaniem. Niestety na początek wybrałem za trudną książkę i ciężko było mi cokolwiek zrobić, więc trochę zniechęciłem się tym językiem. Później jednak sobie wszystko poukładałem i tak przywykłem do Javy, że kiedy zacząłem naukę C++, PHP, itd. nie spodobały mi się te języki. Serdecznie polecam Javę i pozdrawiam.
0 głosów
odpowiedź 18 kwietnia 2015 przez Dragonet.17 Pasjonat (19,630 p.)
Powiem Ci że mam podobnie. Również chciałbym się zająć programowaniem apek, dodatkowo rozwijać się w C++ - który pokochałem :D
Czy mógłbyś dokładnie opisać różniece pomiędzy tymi językami, oparte na jakiś przykładach, bardzo mnie to ciekawi :D

Z PHP mam podobnie, chcę łyknąć podstawy z programowania webowego i na tym raczej koniec, choć z drugiej strony najłatwiej znaleźć tam pracę
komentarz 18 kwietnia 2015 przez Kuba Stary wyjadacz (12,460 p.)
Jeśli cię to ciekawi to odeślę cię do google :) Moim zdaniem w Javie bardziej się skupiasz na tym CO masz zrobić, a w C++ JAK masz to zrobić.
0 głosów
odpowiedź 29 grudnia 2015 przez Michał Gibas Pasjonat (19,610 p.)
Zdecydowanie podzielam twoje poglądy, Java jest świetna. Z PHP, też się zgadzam. Lecz patrząc na sprawę pod względem zarobków to programista PHP'a (backendowy) może dostać lepsze wynagrodzenie np. w jakiejś firmie, niż programista Javy, C++ czy Androida. No chyba że pisze się backendowo w Javie, i współpracuje się z bazami danych itp.

Pozdrawiam!
–4 głosów
odpowiedź 5 kwietnia 2015 przez Benny S Obywatel (1,150 p.)
Słyszałem że C++ jest strasznie ciężki. Powiedział mi to znajomy, który poszedł na studia. Zmienił kierunek po miesiącu.

Sam nie miałem z C++ nic wspólnego, póki co chyba nie chce.
komentarz 19 kwietnia 2015 przez Dragonet.17 Pasjonat (19,630 p.)
Wiesz ,nie każdemu wszystko podchodzi :D

Natomiast, na takie zdanie może wpłynąć wiele czynników, przede wszystkim brak zrozumienia tematu, pytanie czy ten kumpel chciał wgl zrozumieć, czy cokolwiek robił w tym kierunku... Watpie bo wówczas, trafiłby na filmiki Pana Mirka,a one są tak skonstruowane, że musiałby się wysilić,aby ich nie zrozumieć

Podobne pytania

+2 głosów
12 odpowiedzi 554 wizyt
pytanie zadane 2 listopada 2015 w Offtop przez Sedi Stary wyjadacz (10,200 p.)
+2 głosów
5 odpowiedzi 1,486 wizyt
pytanie zadane 15 czerwca 2015 w Offtop przez Adrian1999 Nałogowiec (34,570 p.)
+1 głos
8 odpowiedzi 1,073 wizyt

92,579 zapytań

141,432 odpowiedzi

319,663 komentarzy

61,964 pasjonatów

Motyw:

Akcja Pajacyk

Pajacyk od wielu lat dożywia dzieci. Pomóż klikając w zielony brzuszek na stronie. Dziękujemy! ♡

Oto polecana książka warta uwagi.
Pełną listę książek znajdziesz tutaj.

Akademia Sekuraka

Kolejna edycja największej imprezy hakerskiej w Polsce, czyli Mega Sekurak Hacking Party odbędzie się już 20 maja 2024r. Z tej okazji mamy dla Was kod: pasjamshp - jeżeli wpiszecie go w koszyku, to wówczas otrzymacie 40% zniżki na bilet w wersji standard!

Więcej informacji na temat imprezy znajdziecie tutaj. Dziękujemy ekipie Sekuraka za taką fajną zniżkę dla wszystkich Pasjonatów!

Akademia Sekuraka

Niedawno wystartował dodruk tej świetnej, rozchwytywanej książki (około 940 stron). Mamy dla Was kod: pasja (wpiszcie go w koszyku), dzięki któremu otrzymujemy 10% zniżki - dziękujemy zaprzyjaźnionej ekipie Sekuraka za taki bonus dla Pasjonatów! Książka to pierwszy tom z serii o ITsec, który łagodnie wprowadzi w świat bezpieczeństwa IT każdą osobę - warto, polecamy!

...