Macie jakieś dobre pomysły do zmobilizowania się do programowani ?

pytanie zadane 25 kwietnia 2015 w Inne języki przez Szymon Szendzielorz Obywatel (1,560 p.)

Pytanie brzmi troszkę dziwnie ale chodzi mi o to że chcę zostać programistą/informatykiem w przyszlośći i już uczyłem się z poradników pana Mirosława <Jestem po lekcji z ciągiem Fibonnaciego> i podoba mi się to i rozumiem, opanowuje to bardzo szybko i chcę sie dalej rozwijać w tym kierunku, wyznaczylem sobie tez godziny w ktorych bede dziennie sie uczyl .... lecz rozpraszaja mnie gry .. w sensie chce pisac lecz nieumiem sie skutecznie zmobilizowac do tego raz odpale gierke na chwile i gram juz do nocy ... chociaz teraz jak to pisze to czuje sie glupio i niewiem czego oczekuje ... ;-;

ale gdybyscie mieli takie pomysly zeby sie bardzo skutecznie do tego zmobilizowac bylbym wdzieczny ;-;

12 odpowiedzi

odpowiedź 25 kwietnia 2015 przez Do.Zzay Mądrala (5,700 p.)
wybrane 25 kwietnia 2015 przez Szymon Szendzielorz

Najlepsza

Włączasz komputer. Co robisz? Odpalasz grę. Co powinieneś? Programować? Nie bo wolisz grać. Popatrz za 20 lat. Co robisz? Siedzisz w nudnej pracy. A mogłeś pójść w stronę twoich marzeń i pasji. Żałujesz. Potem przypominasz sobie że nadal jesteś tu i dokonujesz właśnie wyboru. Co postanawiasz? Usuwasz grę? Nie musisz. Niech nauka to będzie twój paciorek. Przed i po. Aż w końcu będziesz zamiast. Kiedy zaczniesz? Za tydzień? Nieee? Dzisiaj! Pamiętaj że za tydzień może być inny kłopot przed którym staniesz. ....... Nie mam pojęcia co powiedziałem. TLDR; myśl przyszłościowo, co Ci pomoże a co nie itp.

odpowiedź 25 kwietnia 2015 przez niezalogowany

Zrezygnuj w ogóle z gier! Brzmi strasznie? Zobaczysz, na własnym przykładzie mogę Ci powiedzieć, że twoje życie stanie się dzięki temu znacznie ciekawsze :-)

komentarz 25 kwietnia 2015 przez niezalogowany

Gdy ja zrezygnowałem, to nagle - jakimś magicznym sposobem - zyskałem dodatkowe 3-4 godziny dziennie.

komentarz 25 kwietnia 2015 przez Szymon Szendzielorz Obywatel (1,560 p.)

;-; w moim przypadku możliwe iż byłoby to nawet więcej godzin ... :c

komentarz 25 kwietnia 2015 przez niezalogowany

Innej rady nie ma. Trzeba mieć naprawdę duży poziom samokontroli, żeby pracować na komputerze, mając na dodatek wiele kolorowych ikonek na pulpicie.

Polecam ci ten film:

https://www.youtube.com/watch?v=S4UEKgeXvNo

komentarz 26 kwietnia 2015 przez Mateusz Analityk Stary wyjadacz (13,710 p.)

zrezygnowałem z gier i ten czas przeznaczam na coś pożytecznego na nauke

odpowiedź 25 kwietnia 2015 przez ddvil Nowicjusz (220 p.)
edycja 25 kwietnia 2015 przez ddvil

Komputer zaburza koncentracje, popycha do stawania się żonglerem wszelkich treści, co skutkuje w końcu tym, że powierzchownie wiesz o wszystkim, a aby programować, trzeba się na tym skupić, w czym przeszkadza komputer. Gry w tym nie pomogą, tylko będą przeszkadzać, o ile się nie potrafi tego kontrolować. Wpływ komputera na człowieka jest dość dobrze opisany w książce pt. „Płytki Umysł. Jak internet wpływa na nasz mózg". Więc moim zdaniem dobrym wyjściem byłoby nauka programowania za pomocą jakieś książki, jedynie weryfikując to później pisaniem kodu przy komputerze, którego się nauczyliśmy, a na czas nauki jego odstawienie (komputera). Przynajmniej, dopóki się nie nauczy programować :)

odpowiedź 25 kwietnia 2015 przez falauthy Stary wyjadacz (11,550 p.)

Wiem dokładnie co czujesz, bo sam podobnie miałem na wakacjach rok temu. Chciałem podzielić czas na granie, programowanie i czytanie książki (nie związanej z programowaniem) i tak przebimbałem całe wakacje i żałuję. Zrób sobie jakiś plan dnia. Ja mam np. tak, że czytam jeden rozdział z książki, przepisując listingi i robiąc później pytania teoretyczne i praktyczne. Doszkalam się jeszcze kursami Pana Mirosława i staram się w ciągu dnia zrobić 2-3 zadania ze SPOJa i siedzieć na różnych forach i pogłębiać wiedzę. Teraz mam z tym trudniej, bo zblizają się koła na uczelni i siedzę w pracy po 12 godzin na weekendy. Plus tej pracy, że siedzę na stoisku z e-papierosami, mam ze sobą lapka i po prostu robię zadania ze SPOJa. Jak masz wolną chwilę - koduj, wyjdzie Ci to tylko i wyłącznie na plus.

Powodzenia!

komentarz 25 kwietnia 2015 przez Szymon Szendzielorz Obywatel (1,560 p.)

Jakie znacz fora ? czy mogła być mi podać pare ?

komentarz 25 kwietnia 2015 przez falauthy Stary wyjadacz (11,550 p.)

Czytam reddita i wykopa pod tagami z programowaniem, 4programmers.net i czasami stackoverflow.

odpowiedź 25 kwietnia 2015 przez Dragonet.17 Pasjonat (19,630 p.)

Popisałbym Ci o rozwoju osobistym ,co powinieneś robić i tak dalej.
Prawda jest taka, że każdy wie co powinien robić ale niestety ale nie każdy to robi :D

Dlaczego grasz ? To proste. Uciekasz w inny świat, gdzie wszysto jest prostsze, zdobywasz sukcesy, laury, które tak na prawdę chciałbyś otrzymywać w normalnym życiu.

Powiem Ci, miałem ten sam problem. Jenak musisz być świadomy, że jest to uzależnienie, w dużej mierze od pozytywnych emocji. Na pewno wiesz o co kaman.

Pomyśl, co by było gdybyś na samą myśl o klepaniu kodu czuł taką samą frajdę, radość szczęście jak na myśl o zagraniu.

Teraz Twój problem polega na tym, abyś skojarzył właśnie te emocje z programowanie, przerzucił ten bagaż szczęścia na pisanie własnych gierek :D

Mózg działa na zasadzie skojarzń, a więc teraz potrzebujesz znaleć takie miejsce gdzie tylko i wyłącznie uczysz się programować i wszystko inne przestanie Cię rozpraszać. Jeżeli czujesz,że masz ochotę zagrać zrób sobie małą przerwę, przejdz sie gdzies, a jeżeli juz bardzo bedziesz chcial to zrobic, to zrob to ale w innym miejscu, otoczeniu.

Na poczatku jest to ciezkie ale uwierz mi po kilku dniach juz zapomniesz o tym ze miales grę. Najlepiej jakbys z czasem ja po prostu wyinstalowal - Pamiętaj będziesz bossem w życiu a nie w świecie, który stworzył jakiś inny programista :D

odpowiedź 26 kwietnia 2015 przez kk15 Nowicjusz (160 p.)

Wiele osób napisało już sporo trafnych odpowiedzi, różniących się od siebie, ale równie dobrych. Moim zdaniem powinieneś zmienić środowisko, bo nasz mózg kojarzy dane czynności z miejscami i przdmiotami, np. wszedłeś do kuchni i nagle przypomniałeś sobie, ze jesteś głodny, jedzesz rano autobusem do szkoły i przypominasz sobie że zapomniałeś zrobić coś na lekcję. Każdy jest trochę inny, jednym sama świadomość tego mechanizmu pozwala z nim skutecznie walczyć, a innym nie. Jeśli komputer kojarzy Ci się z grami to cokolwiek będziesz na nim robił, bedziesz co jakiś czas myslał o grze. Właczysz komputer, pomyślisz o grach, ale odpalisz np. eclipse, za oknem zawyje syrena która Cię rozproszy, wracając do kodowania przez ułamek sekundy pomyslisz że w sunie zagrałbyś sobie chwilę, tak w ramach przerwy. Najczęściej jednak ludzie mają tak ze sprawdzaniem fb. :D Trochę się zamotałem, a wiec do czego dążę? Może warto byłoby zmienić komputer i znaleźć jakiegoś starego latpopa do kodowania, może wystarczy Ci tylko zainstalowanie obok głównego systemu np. linuxa, na którym masz narzędzia do programowania? A może nawet wystarczy ustalenie ram czasowych na granie? Kawiatura innego koloru do programowania? Wszystko to wydaje się być absurdalne i takie jest w istocie, ale działa. Czego Ci potrzeba do złamania złych zwyczajów nie mi oceniać, ale człowiek jest na tyle "głupi", że nawet przemeblowanie potrafi bardzo pomóc w zmianie nawyków i warto się zastanowić również nad tą metodą.

odpowiedź 26 kwietnia 2015 przez specter12345 Początkujący (390 p.)

Granie nie jest niczym złym, musisz poprostu zaplanować czas. Usunięcie gry nic nie da, granie w gry też rozwija,zależy w jakie, ale nie to jest ważne żeby przestać grać tylko żeby przedkładać programowanie nad gry.

Moja propozycja jest taka:

-Zaplanuj sobie jedną godzine, nie ruchomą, zawsze to będzie ta sama godzina i nic (nieważnego) niema prawa jej zmienić.

-Polub programowanie.

-Zmowtywuj się,wyznacz sobię jakiś cel.

odpowiedź 26 kwietnia 2015 przez CzlowiekSkrypt Nałogowiec (26,340 p.)

odpowiedź 26 kwietnia 2015 przez bartello88 Użytkownik (670 p.)

odpowiedź 25 kwietnia 2015 przez ArturB Mądrala (6,060 p.)

odpowiedź 25 kwietnia 2015 przez Ehlert Ekspert (212,670 p.)

Odkąd programuje przestałem grać. Może jakieś zręcznościówki na nudnych lekcjach... Doszedłem do wniosku, że marnuję mój czas i się nie rozwijam. Idąc dalej tą myślą przestałem już czytać książki fabularne teraz tylko o kodowaniu

komentarz 25 kwietnia 2015 przez Wiktor Stary wyjadacz (11,120 p.)

Zamiast tych zręczniościówek polecam Tobie również na tych lekcjach kodować jeżeli masz dosyć dobry telefon i łącze internetowe, wystarczy uzbroić się w TeamVievier-a i możesz programować zdalnie.

Pozdrawiam.

komentarz 25 kwietnia 2015 przez Ehlert Ekspert (212,670 p.)

na lekcjach też bym pisał, gdyby nie fakt, że mam za duży projekt. Piszę w Visualu 2013 i jego pliku nie są kompatybilne wstecz. Lekcje są w innych salach i nie zdążyłbym się "rozpakować" i skupić.