Następny język o nauki

pytanie zadane 26 września 2015 w Rozwój zawodowy, nauka, praca przez niezalogowany

Witam wszystkich, uczę się aktualnie c++ od prawie roku i aktualnie stoję na obiektówce. Mam plan na następe języki do nauki i chcę wiedzieć czy taka kolejność mogłaby sprawić żeby kolejny język był łatwiejszy do nauki. Jakbyście mogli jeszcze powiedzieć jakie Wy znacie języki i jakie macie zmiar się nauczyć.

Małe podsumowanie:

języki które potrafię albo się jeszcze uczę
- C++
- PHP (ogólnie WWW)
- Asembler (szkoła)

Kolejnosc języków które chcę poznać (zacznę od C++ będzie łatwiej)

C++ -> C# -> Pasal -> Python -> Java

Dalej nie mam pomysłów poza tym to i tak dużo języków jak na obecny czas.

6 odpowiedzi

odpowiedź 26 września 2015 przez event15 Szeryf (93,790 p.)
wybrane 16 stycznia 2016

Najlepsza

Do dziś miałem podejście, że warto się nauczyć jednego języka porządnie.

Ale to do dziś - właśnie czytam "Mistrz czystego kodu" i uznaję, że w tym wypadku autor ma rację. Profesjonalista powinien poznawać języki. Warto poznać obiektowe języki, warto poznać funkcyjne języki, warto poznać JavaScript (obiektowy prototypowy).

Więc polecam Ci naukę Scali :)

komentarz 26 września 2015 przez niezalogowany

"Mistrz czystego kodu"
czyja to książka i za ile i gdzie mogę kupić??
i oczywiście czy polecasz.

komentarz 26 września 2015 przez event15 Szeryf (93,790 p.)

Jest to książka Roberta C. Martina. Traktuje ona bardziej o kompetencjach miękkich czyli byciu asertywnym i profesjonalnym programistą. Oczywiście polecam chociaż jestem dokładnie w połowie książki. Trochę mi otworzyła oczy na niektóre sprawy.

Na helionie teraz chyba za 39 + przesyłka

komentarz 26 września 2015 przez niezalogowany

Dziękuje bardzo :) poczytam o niej

komentarz 27 września 2015 przez niezalogowany

Pewnie, że warto POZNAĆ, ale już niekoniecznie się w to nie wiadomo jak zagłębać. Nie jesteś w stanie opanować tylu różnych technologii na poziomie, który pozwoliłby Ci się w nich swobodnie poruszać.

Wszak mawiają, że jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego ;)

komentarz 27 września 2015 przez niezalogowany

Zgodzę się z Twoim ostatnim zdaniem, umiejętność pisania w 1 jednym języku jest trochę słaba, wiem ze można pisać programy łącząc różne języki i nie jest to jakiś problem, a co do opanowania to myślę że po Twojej wypowiedzi zastanowię się jeszcze nad tyloma, dzięki :)

komentarz 27 września 2015 przez event15 Szeryf (93,790 p.)

Wszak mawiają, że jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego ;)

Jednakże w programowaniu po jakimś czasie człowiek mimowolnie powinien poznać nowe spojrzenie, czy też możliwości innych języków. Oczywiście to zależy od stopnia zaawansowania programisty

odpowiedź 26 września 2015 przez Boshi VIP (100,240 p.)

No tak na każdy język sumiennie z 3-4 miesiące.. a i tak nie bedziesz w żadnym z nich umiał wykonać nic bardziej zaawansowanego.

komentarz 26 września 2015 przez niezalogowany

Nie chcę 3-4 miesiące, chcę na nie poświęcić minimum 1 rok a jeśli trzeba będzie to dłużej

komentarz 26 września 2015 przez Boshi VIP (100,240 p.)

Czyli 4 lata nie licząc pascala? serio aż tak planujesz do przodu? ja nie wiem co za tydzień będzie a Ty w latach liczysz, nieźle.

Polecam zaplanować sobie od razu karierę całą.

komentarz 27 września 2015 przez niezalogowany

No weź nie ironizuj, to tylko koncepcja, ok??

odpowiedź 27 września 2015 przez Dorion300 Szeryf (90,250 p.)

Kolejnosc języków które chcę poznać (zacznę od C++ będzie łatwiej)

Powiem tak: łatwiej to to nie będzie.

Możesz zaczynać od dowolnego podobnego języka programowania. (np.C#)

Efekt na spędzony czas nauki będzie intentyczny.

Moim zdaniem polecam nauczyć jednego kreślonego języka programowania i w nim pisać i się w nim rozwijać.

potem jak będziesz bardzo ogarniał ten jezyk programowania to możesz się przesiąść na inny.

odpowiedź 27 września 2015 przez Strategiusz Dyskutant (9,220 p.)
edycja 27 września 2015 przez Strategiusz

Pascala może sobie odpuść. Z tego co pamiętam nie ma tam nic czego by nie było w C.

Python to język gdzie nie ma statycznego typowania, to wymaga innego podejścia do programowania obiektowego i pozwala spojrzeć na nie z innej perspektywy. Mi to pomogło lepiej zrozumieć programowanie obiektowe. Można w nim też przekazywać funkcje jako parametry, a ta techhnika pojawia się też w C#. W JScripcie masowo używa się funkcji anonimowych, podobnych do bloków w Ryby'im. Java wymusza stosowanie obiektowości i trzymania się pewnych zasad, to też ma wpływ na naukę programowania obiektowego.

Języki programowania rozwijają się. Różne techniki pojawiają się w jakimś języku, a potem inne języki czasem kopiują te rzeczy w swoich nowych wersjach. To się wszystko coraz bardziej przenika. Powstają prekompilatory, które potrafią sprawić, że używasz składni jakiegoś języka, a kod jest potem tłumaczony na inny język. Więc nauka języka, którego nie ma zamiaru się używać wcale nie musi być straconym czasem.

komentarz 27 września 2015 przez niezalogowany

Chociaż jeden który wyczerpał temat i nie mówi ze to do niczego pomysł

komentarz 27 września 2015 przez Boshi VIP (100,240 p.)

Bo takiej odpowiedzi się spodziewałeś? potwierdzenia swojego pomysłu? a każda odmienna odpowiedź jest zła?

komentarz 27 września 2015 przez niezalogowany

^Zgadzam się

komentarz 27 września 2015 przez criss Mędrzec (172,590 p.)

W c++ też można przekazywac funkcje jako parametry. Już pomijając wyrażenia lambda, to są przecież wskaźniki na funkcje i jeszcze bardziej uniwersalne std::function (od c++11)

komentarz 27 września 2015 przez Strategiusz Dyskutant (9,220 p.)

Nawet jeśli rzeczy takie występują, to jeszcze jest coś takiego jak różny nacisk na te rzeczy, czyli różni się to łatwością ich używania, ilością opracowań w podręcznikach dla początkujących, bibiotekami, które opierają sie na nich i w koncekwencji szybkością przyswojenia tych technik.

Ktoś może nie mieć tyle zapału, żeby na początkowym etapie nauki C++ uczyć się jakichchś bibliotek, które wydają mu się trudne i nie widzi potrzeby ich stosowania. A w innym języku będzie je stosował od niemal pierwszego programu. I potem wraca do C++ i już sam rzuci się szukać odpowiednich bibliote, bo widział inne podejście lub ułatwienie w działaniu.

komentarz 27 września 2015 przez niezalogowany

Inne zdania niż moje tez są ok ale nie typu posiedzisz nad każdym 3-4 miesiące i idziesz na kolejny

odpowiedź 27 września 2015 przez Adrian1999 Nałogowiec (34,570 p.)

A ja ci powiem tak.. Przed wczoraj rozmawiałem z programistą z doświadczeniem po studiach itd, o tym samym rozmawiałem, o bibliotekach programowania i tak wyznaczył mi cel 1. Stwórz swój prawdziwy notatnik, każdy dobry programista jako pierwszy powazny projekt stworzył notatnik. 2. Odpowiedz mi czym się różni sterta od stosu 3. Nie znasz odpowiedzi na nr 2 ? No i tutaj kwestia, większość programistów myśli że jak zna pewien język programowania myśli że są już bardzo dobzi, lecz nie wiedzą tak na serio jak to działa. Moją propozycją jest tak stwórz obiektowo notatnik, i naucz się assemblera, następnie wróć do C++ i zobacz jak to wszystko jest proste. ~Mój kolega z gry

odpowiedź 27 września 2015 przez event15 Szeryf (93,790 p.)

Widzę, że znalazły się osoby, które krytykują długoterminowe plany nauki. Wyjaśniam więc - olej ich, bo sami nic nie osiągnęli i raczej nie osiągną. Serio.

Plan jest potrzebny. Musisz mieć w głowie określony cel główny - coś co będzie Cię mobilizowało do pracy.

Następnie będziesz musiał podzielić problem na mniejsze - czyli małe kroczki/schodki w ścieżce. Już pisałem - warto znać różne podejścia do programowania. Racja, że powinno się poznać jeden język bardzo dobrze. Ale to tak jak z nauką języków obcych. Nauczysz się hiszpańskiego dobrze to i z portugalczykiem i włochem i grekiem będziesz mógł się jako tako dogadać. A nauka ich języków będzie dużo łatwiejsza.

Naucz się dobrze jednego języka - jak już napiszesz coś większego lub kilka mniejszych aplikacji w nim, które będą dla Ciebie dumą to poznaj następny język.

Jeżeli pracujesz to prawdopodobnie zarabiasz na swoim głównym języku - powiedzmy PHP. Ale czasem się zdarza tak, że jest projekt który będzie wymagał od Ciebie nauki JS czy Angulara czy Backbone czy Node.js. Wtedy znasz PHP i do tego na potrzeby projektu uczysz się nowego języka. To jest dobre podejście, gdzie potrzeba i sposób wykorzystania dyktuje jaki język wybierzesz do wykonania danego projektu.

komentarz 27 września 2015 przez Boshi VIP (100,240 p.)

Długoterminowe planowanie nigdy nie wychodzi-w niczym. Dziś sobie zaplanuję, że za 5 lat chcę mieć firmę która będzie znana na całą Polskę. Efekt będzie taki, że nic z tego nie wyjdzie, bo po drodzę napotkam milion dwieście problemów i firma pójdzie na dno tartaru...

Chyba najrozsądniejsze jest twoje ostatnie zdanie, uczenie się technologi do konretnego projektu. A uczenie się czegoś tak by się uczyć i w tym nie robić cały czas jest bez sensu. Coś czego się nie używa przez dłuższy czas zanika. Fajnie jest znać podstawy tych języków, ale jeszcze się taki nie urodził co ma w jednym palcu 5 jezyków na raz i w każdym z nich potrafi zakodowąć zaawansowaną apke.

komentarz 27 września 2015 przez event15 Szeryf (93,790 p.)

Nie potrafię się zgodzić, że długoterminowe plany zawsze nie wychodzą. Sam zaplanowałem swój rozwój zawodowy rok temu "na najbliższy rok". Był rzeczowy. Osiągnąłem 70% celu co jest mega postępem - nikt nie mówi, że musi być wszystko wykonane - pewne rzeczy robi się o wiele dłużej niż się planowało. Na przykład nauka DDD, która mi w ogóle nie wchodzi ze względu na brak wielu lat doświadczenia - po prostu nie potrafię się ustosunkować. Ale za to mam ogromne postępy w programowaniu obiektowym itp.

Ale ok, odbiegamy od tematu ;)