Witam, od dłuższego czasu zmagam się z bluescreen'ami i crash'ami gier. 2 lata temu moja mama załatwiła mi komputer od "informatyka" z jej pracy. Bardzo się cieszyłem bo był mój pierwszy komputer do grania. Ale już około tydzień po użytkowaniu zaczęły mi wyskakiwać bluescreen'y, a jeszcze częściej crash'owało mi grę. Na początku myślałem że to tak jest na początku z komputerem i potem będzie git. Minęło pół roku i psychika mi totalnie siadła, cały czas mój komputer napotykał problemy, myślałem że to przez grę "fortnite", więc ją odinstalowałem i zacząłem grać w mniej wymagające tytuły (np. minecraft). Ślad po bluescreenach zniknął na około 4 miesiące i znowu. Bardzo bałem się powiedzieć rodzicom to tym problemie, ale gdy w końcu miałem odwagę na to zaczęła się pandemia. Gdy już były wakacje 2k20 to moja mama poinformowała tego informatyka że coś jest nie tak (wysłałem zdjęcia bs itp.) On wziął ten komputer i jedyne co zrobił to format dysku, a komputer dalej nie działał. Poprosiłem brata mojego przyjaciela żeby przejrzał mój komputer, ale mu się też nie udało. Na yt nie ma prawie nic na ten temat Więc jestem tutaj aby zapytać się czy ktoś jest w stanie znaleźć winowajcę
Teraz podam najważniejsze podzespoły komputera (jeżeli to coś da): AMD Ryzen 5 2600x 3,6gz
Geforce GTX 1060 6gb
4gb ramu od hyperx 3000hz x2
asus prime B450M-A
dysk jakiś ssd 500gb w formacie m2
Pobrałem aplikacje bluescreenview i znalazłem pliki przez które występuje błąd ale nie wiem co mam dalej zrobić:
ntoskrnl.exe (jest to błąd który się pojawia w każdym bs)
nvlddmkm.sys
Wdf01000.sys
dxgkrnl.sys
athuwbx.sys
UsbHub3.sys