Zdaję sobie sprawę, że bardzo podobne pytania znalazły się już na tej stronie, jednak żadne mnie nie zaspokoiło. Problem wygląda tak - jestem uczniem klasy drugiej o profilu matematycznym liceum ogólnokształcącego (nawiasem mówiąc, sama matematyka idzie mi na dobrym poziomie). Interesuję się programowaniem i chciałbym pójść na studia informatyczne, dlatego postanowiłem rozszerzać informatykę i fizykę. Co do tego drugiego przedmiotu nie byłem pewny, jednak wyczytałem, że w przypadku tego kierunku studiów jest on brany pod uwagę. Postanowiłem się więc zawziąć i nauczyć się go. Jak się pewnie domyślacie, nie skończyło się to dobrze. O ile z teorią nie mam dużych problemów, rozwiązywanie ćwiczeń jest dla mnie gehenną. Nie umiem przekształcać wzorów, ani wyobrażać sobie sytuacji podanych w zadaniach. Z pierwszej poważnej kartkówki dostałem 2, niedługo kolejna i nie zapowiada się dobrze. Mam teraz do Was dwa pytania:
1. Jak bardzo potrzebna jest fizyka informatykowi (dokładniej mówiąc zajmującego się gamedevem albo software developmentem)?
2. Czy konieczne jest zdanie matury z fizyki, aby dostać się na studia informatyczne?
Z góry dziękuję za jakąkolwiek pomoc.