Witam, z góry zaznaczam, że to nie jest mój komputer, a jedynie staram się go naprawić.
Sprawa wygląda następująco. Laptop został zakupiony dość niedawno, maksymalnie miesiąc temu. Jest dosyć wydajny, posiada grafikę gtx1050 (bolączką z pewnością jest hdd z 5400rpm) i początkowo przy grze w cs sprzęt wyciągał te 150 fps bez problemu. Jednakże po instalacji fify, a konkretniej przy próbie podłączenia pada do laptopa pojawiły się problemy. Na laptopie zainstalowany został program scptoolkit, żeby dzięki niemu można było podłączyć pada do laptopa. Tego dnia po instalacji gry nadal były płynne. Następnego dnia po uruchomieniu systemu pojawił się nagły spadek wydajności i w grach i w samym działaniu systemu. Rzeczy które sprawdzałem/zrobiłem:
- ponowna instalacja najświeższego sterownika do karty graficznej
- skanowanie systemu pod kątem malware
- sprawdzenie stanu dysku za pomocą hdtune
- ustawienie aby system cały czas korzystał z dedykowanej karty graficznej (panel sterowania nvidia)
- przywrócenie systemu do stanu początkowego usuwając pliki użytkownika.
System jak chodził wolno tak chodzi. Dodatkowo teraz po reinstalacji nie mam dostępu do panelu sterowania nvidia. Aktualizacja sterownika przez GeForce Experience nie pomogła.