Przedmówca ma rację :) Skoro nie chcesz grać w nowe gry to nie ma sensu kupować tak drogiego sprzętu.
Miesiąc temu dostałem od brata i5 2500k wcześniej miałem Celerona G1820. CPU pracuje z 5-10% mocy, żeby go
czyms zając zainstalowałem BOINC, bo irytowało mnie, że się tak marnuje :P
Celeron za 130 zł pozwalał na komfortową pracę z Visual Studio i masą otwartych kart w dwóch przeglądarkach, nigdy nie był wąskim gardłem.
Myślę, że ważniejszy jest dysk SSD, bo to zazwyczaj HDD jest najsłabszym elementem.
Aha i jeszcze ram, mam 16 GB, żeby zużycie było większe niż 4 GB załozyłem Ram Dysk :P
Szkoda na to kasy, bo będziesz patrzył jak leży odłogiem.