Dzisiaj przelała się czara goryczy, zainstalowałem Forze Horizon 5, żeby jakkolwiek w nią grać musiałem zmienić ustawienia graficzne do minimum (gra wyglądała gorzej niż Gran Turismo na PS2...) a i tak były problemy z doczytywaniem tekstur, po kilku minutach gra się wyłączyła. Sterowniki zaktualizowane. Wiem, że to nie jest jakiś nowy sprzęt ok. 6 lat ale bez przesady . Ogólnie od zawsze miałem z nim problem bo nawet Wiedźmin 3 chodził zaledwie na średnich, gdzie słabsze komputery ciągły tę grę na maksymalnych. Oto specyfikacja:
- AMD Ryzen 5 1600 Six-Core 3.2 GHz
- Palit GeForce GTX 1060 Super JetStream 6GB GDDR5
- ASUS PRIME B350-PLUS
- 16GB RAM 1463.2 MHz DDR4
- DYSK Toshiba 1TB
- Windows 10 Education
Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy bo ja już nie mam żadnego pomysłu