Mi się wydaje że lepszym wyborem jest wziąć fizykę bo:
-geografia jest ci nie potrzebna, może na niektóre uczelnie liczą się punkciki z geografii ale to jest zawsze opcjonalne, a tak poza tym to kompletnie nic i nie sądzę żeby warto było poświęcać czas czemuś takiemu,
-z fizyką możesz się spotkać na studiach (w zależności gdzie pójdziesz - na politechnikach zwykle jest, na uniwersytetach nie koniecznie), z tego co wiem nie jest to jakaś bardzo mocna fizyka ale podstawy z liceum warto mieć,
-fizyka ma dużo wspólnego z matmą i informatyką, też na swój sposób uczy kombinowania tylko więcej wzorków i pamięciówki, geografia raczej mało ma wspólnego - w sumie tylko pamięciówka,
-w sumie nie musisz być jakimś piątkowym uczniem i lepiej jechać na niskich ocenach z przedmiotu z którym można spotkać się na studiach niż średnich / wysokich z czegoś co ci się nie przyda,
a poza tym może ci się spodoba, szczególnie jeśli robi się doświadczenia to jest fajnie