Osobiście zaczynałem od C++, było to w czasach gdy dostęp do internetu był, ale był jeszcze dość trudno dostępny, więc znalazłem gdzieś info, że żeby zrobić grę trzeba umieć programować w C++, przynajmniej tak to w tych młodzieńczych latach zrozumiałem. Toteż znalazłem w sieci PDF "Od zera do gier kodera", który nauczył mnie podstaw programowania. W sumie tyle w C++ nauczyłem się wszelakich podstawowych zachowań i podstawy obiektowości. Potem zacząłem grzebać coś we wszystkich popularnych językach (no może za wyjątkiem obj-C) i tak teraz programuje w Ruby, o czym bym nie pomyślał jeszcze ze 3-4 lata temu.
Prawda jest taka, że nie ma znaczenia jaki język wybierzesz na sam początek nauki. Poznaj podstawowe zagadnienia związane z programowaniem. Co to pętla i jak działa, co to wyrażenie warunkowe i jak działa, co to zmienna, klasa itd. Potem eksperymentuj z różnymi językami i technologiami, aż po latach będziesz wiedział jaki język Ci najbardziej pasuje i z jakim wiążesz swoją karierę, albo w ogóle czy wiążesz karierę z programowaniem ;)