Jak zdobywać doświadczenie ?

pytanie zadane 15 lutego 2016 w Java przez subterras Użytkownik (680 p.)

Witam, od jakiegoś czasu uczę się pisania na androida , mam takie pytanie, jak zdobywać doświadczenie do pracy ? Często widzę że studia to sprawa drugorzędna a najważniejsze jest doświadczenie które przeważnie wymagane jest w ilości około 3-4 lat. Skąd moje pytanie, jak je zdobywać ?

5 odpowiedzi

odpowiedź 15 lutego 2016 przez shimizu Obywatel (1,650 p.)

odpowiedź 15 lutego 2016 przez event15 Szeryf (93,790 p.)

Żadne 2 lata ani 3-4. Po 2 latach można spokojnie aplikować na Developera, czy programistę. Wcześniej istnieje coś takiego jak młodszy (junior).

Wystarczy, żebyś miał choćby jeden ciekawszy projekt - coś na co poświęciłeś nieco czasu i pochłonął Cię. No i jednak bez wiedzy o testach będziesz wypadać kiepsko - tak samo często znajomość linuxa (podstaw totalnych) i gita. Jeśli masz projekt i pracujesz codziennie na linuxie a do tego znasz takie narzędzia jak JIRA czy YouTrack czy chociażby Acunote - albo (co bardziej możliwe) sam dbasz o robienie todo list to już jesteś do przodu. Nie ulegaj bajce z tym doświadczeniem bo to bujda. Musisz znać swoją wartość, musisz mieć dobre podstawy, warto byś miał jeden dobry własny projekt na gh.

komentarz 15 lutego 2016 przez shimizu Obywatel (1,650 p.)

Dodając projekt na github trzeba pamiętać żeby był bardzo ładnie napisany. Często patrzą czy kod jest przejrzysty i zrozumiały.

komentarz 15 lutego 2016 przez event15 Szeryf (93,790 p.)

Raczej na logiczne decyzje i brak bajzlu. Uwierz mi ale na gołe oko widać czy dana osoba poważnie traktuje programowanie. Czasem wystarczy spojrzeć na "interfejs" klasy. Albo na jej wielkość.

Nie ma co przesadzać jesteśmy ludźmi i raczej nie mówimy tu o seniorach czy architektach systemów, tylko o juniorach.

odpowiedź 15 lutego 2016 przez jpacanowski VIP (101,940 p.)

Zacznij tworzyć własne projekty, stwórz jakieś portfolio i wysyłaj CV oraz LM.

komentarz 15 lutego 2016 przez event15 Szeryf (93,790 p.)

List motywacyjny akurat nie jest jakiś ważny

odpowiedź 15 lutego 2016 przez secsec Mądrala (7,250 p.)

Zawsze masz do wyboru Pro publico bono, czyli bezpłatne tworzenie projektów. Gdzie znaleźć klienta? Choćby na oferia.pl. Przy okazji zbudujesz portfolio, zdobędziesz nieco doświadczenia, uzyskasz referencje i w ten oto sposób otworzy Ci się furtka do płatnych projektów, a jak będziesz dobry, to z czasem nie będziesz musiał nawet ich szukać, bo poprzedni klienci (nie tylko, że często będą wracać) ale będą polecać swoim znajomym.

komentarz 15 lutego 2016 przez Javowiec Pasjonat (21,560 p.)

Ta... tylko spójrz na konkurencję:

http://oferia.pl/zlecenia/szukaj-java

komentarz 15 lutego 2016 przez event15 Szeryf (93,790 p.)

Uu "pro publico bono" :) jakie to wolnomularskie! :D

komentarz 15 lutego 2016 przez secsec Mądrala (7,250 p.)

@Aventura wszędzie jest konkurencja. Masz portfolio, referencje i tak masz konkurencje, bo ktoś i tak zawsze będzie (prawdopodobnie) lepszy od Ciebie. Kwestia odpowiedniego "sprzedania" się potencjalnemu klientowi.

komentarz 15 lutego 2016 przez Javowiec Pasjonat (21,560 p.)

Już szybciej uda się mu zaczepić na jakiś staż z 2-3 własnymi projektami na GitHubie i ogarnięciem kilku innych rzeczy (testy, wzorce, itd.) niż zdobędzie jakieś zlecenie wygrywając z firmami o "8 letnim doświadczeniu na rynku IT" (cytat z Oferii) (:

Lepszym rozwiązaniem jest wbijanie do grup na facebooku studentów informatyki i robienie im programów (wiem, że jest to niemoralne, ale jest to szybsze rozwiązanie zdobywania zleceń )

komentarz 15 lutego 2016 przez secsec Mądrala (7,250 p.)

Firma z 8 letnim doświadczeniem oznacza nie mniej, nie więcej niż to, że się ceni. Opinie o portalu oferia.pl jakie panują to takie, że ~ 70% klientów nie ma budżetu, a poziom jakiego oczekują jest stosunkowo niski, więc patrzą na cenę. Często widzę tam, że jest ona priorytetem, następnie dopiero doświadczenie i portfolio.

odpowiedź 15 lutego 2016 przez tatat Początkujący (320 p.)

Czesc

Moze pomoge w ten sposob:

1. Wlasne aplikacje

2. Staze, praktyki, zlecenia, prace czasowe--> nie czekaj na oglosznia, sam zrob sobie liste firm w/dla ktorych chcialbys pracowac i pisz do nich. Podpowiedz --> nawet kilka razy do tych samych

3. Konkursy, zadania ----> sa strony, ktore za rozwiazwanie zadan informatycznych przyznaja punkty, pomaga to tez zobaczyc, na jakim poziomie jestes, odniesc sie do innych

4. Buduj kontakty, portale typu linkedin, xing, tamtejsze fora tematyczne to okazja do nawiazania roznych znajomosci

5. Wlasny marketing, co by nie mowic to ma znaczenie

6. Startupy - o ile mi wiadomo startupy zawsze szukaja ludzi do pracy i nie zawsze za dobre pieniadze, ale daja mozliwosc nauki

7. Jesli znasz jezyk, szukaj poza PL. Masz duze szanse znalezc cos ciekawego. Jesli nie znasz jezyka poza c-plusami, javami ucz sie angielskiego, na pewno sie przyda

komentarz 15 lutego 2016 przez event15 Szeryf (93,790 p.)

3. Konkursy, zadania ----> sa strony, ktore za rozwiazwanie zadan informatycznych przyznaja punkty, pomaga to tez zobaczyc, na jakim poziomie jestes, odniesc sie do innych

Się nie zgodzę. Problemy rozwiązywane na takich stronkach często nijak się mają do programowania. Bardziej skupiają się na innej sferze, co prawda potrzebnej programiście, ale nie wymaganej. Na pewno nie określa to Twojego poziomu w sprawności programowania.

komentarz 15 lutego 2016 przez tatat Początkujący (320 p.)

To tutaj ja się nie zgodzę. Nie uważam, że strony takie jak spoj zrobią z kogoś mega progarmistę, ale na pewno pomagają w nauce i rozwoju. Swoją drogą pytanie czysto hipotetyczne - jest jakaś obiektywna metoda oceny jakości sprawności programowania? W sensie jedna spójna, bo to że każdy jest thebeściakiem to wiadomo :). Z listy, którą wypisałem żadna pojedyńcza metoda nie zdziała na pewno cudów, ale ich kombinacje mogą dość sporo.

komentarz 15 lutego 2016 przez event15 Szeryf (93,790 p.)

jest jakaś obiektywna metoda oceny jakości sprawności programowania?

Dać zadanie do wykonania z odpowiednim czasem i wybranymi wymaganiami. Jeśli ktoś zrobi zadanie w krótkim czasie z dobrym kodem i ciekawymi pomysłami to nie trzeba nic więcej. Od razu można zobaczyć, czy dana osoba zwraca uwagę na szczegóły, czy dba o kod, czy w sytuacjach stresowych (rekrutacja zawsze taką jest) się nie poddaje. Często zadania są przerastające młodego programistę więc jego bronią są umiejętności miękkie - ma prawo wynegocjować dzień przedłużenia na przykład.

Jeśli już ktoś pracuje to jest masa narzędzi do sprawdzania sprawności programowania - codzienne stand upy, co-2-tygodniowe (?) dema, które pokazują czy programista daje rade. Programowanie też polega na testowaniu swojego kodu, jednak które często nie jest w ogóle brane jako czas pracy. Po prostu trzeba robić swoją robotę przy okazji testując - stąd taka popularność TDD - nie wydziela się specjalnie czasu na testy czy refaktor. Po prostu kod powstaje w odwrotny sposób.

Poza tym ja nie ufam takim spojom, codilitom i innym serwisom. Zabawa dla programisty - fajnie, znaczy lubi to co robi, pewnie ma bystry umysł. W pracy jednak nie rozwiązuje się problemów pokroju flamastry jasia z bajtolandii. Jest to zupełnie inna liga. Często w ogóle w inny sposób wyglądają problemy z którymi trzeba się zmierzyć - nie są to algorytmiczne problemy, tylko projektowe. Trzeba tak wykombinować by warstwy się wzajemnie nie pożerały. Bo przecież w sekunde można napchać dziwactw z kontrolerów do warstwy widoku albo - co gorsza - do modelu. Bo łatwiej. To jest programowanie. Nie mówimy o wysokowydajnych aplikacjach gdzie wykonuje się specjalne obliczenia chociażby cyklometryczne dla kodu. Gdzie unika się wszelkich ifów i pętli. A do tego wykorzystuje się mega zaawansowane algorytmy.

Myślenie to jedno - umiejętność pracy to drugie. Jakbym zobaczył młodzieniaszka który ma 300 zadań na spoju rozwiązanych to zastanawiałbym się czy go przyjąć - może i myślący, może i dobry. Ale wątpię by miał wysoce rozwiniętą pracę zespołową. Także takie stronki z zadaniami imo w ogóle nic nie wnoszą do cv.

A no i nie ma obiektywnych metod oceny - zawsze jest subiektywna. Część firm po prostu stosuje w rekrutacji system oceny zbiorowej. Ktoś nadsyła zadanie rekrutacyjne to kilku/kilkunastu programistów wrzuca to do interwebu jakiegoś i oceniają od 1 do 10. To chyba jest jeden z lepszych systemów oceniania - mnie się podoba i od razu wiadomo czy zespół chce takiego delikwenta.

Inna sprawa - pisząc zadania na takie platformy nie dbasz o kod. I nikt mi nie wmówi, że dba o kod dając kolejne zadanie na takiej stronie. Tam jest grywalizacja nastawiona na ilość. Zrobiłeś więcej zadań jesteś koks. Zrobiłeś swoje zadania w 2, 3, 4 językach? Jesteś ninja. Nie o to chodzi.

Nie neguję możliwości rozwojowych takich platform, neguję tylko ich wpływ na doświadczenie. Nie jest to doświadczenie zawodowe i jest dalekie od takiego. Jest to doświadczenie osobiste, praca nad sobą i dbanie o siebie niczym rzemieślnik i sztukmistrz - ale nie to nie wpłynie na to, że doświadczenie się zwiększy.

Sam rozwiązuję sobie kata - masę różnych kata (o których piszę nawet na swoim blogu) które rozwijają umiejętności potrzebne w zawodzie - testujesz kod który chcesz napisać, później piszesz kod. Rozwijasz swoje umiejętności TDD, które w codziennej pracy przydadzą się. Nie będziesz tracić czasu na kombinowaniem jak napisać test, jakie warunki brzegowe obrać itp. Po prostu zrobisz to z automatu. Aplikacja sama się pisze. Spoja kiedyś rozwiązywałem, jednak moja opinia na jego temat - jak i zasłyszane opinie od potencjalnych pracodawców - utwierdziły mnie o bezmyślności tego typu platform w konteście skilla potrzebnego w pracy.

komentarz 16 lutego 2016 przez tatat Początkujący (320 p.)

szanuję twoje zdanie, ale jak dla mnie dla osób początkujących (i nie tylko) korzystanie z serwisów spojo-podobnych nie robi niczego złego. Dla mnie to po prostu jakby odrabianie dodatkowej pracy domowej i nie widzę w tym nic złego. I zejdźmy też na ziemię, bo nigdzie nie napisałem, że czytanie onetu zrobi z kogoś dziennikarza. Tak samo jak nie ma żadnej strony, książki, filmu, kanału na youtube, który pozwoli ci zdobyć doświadczenie w miejscu innym niż dobra firma. Tego nie da się niczym zastąpić. Natomiast pytanie, które zostało tutaj zadane to co zrobić, aby zdobywać doświadczenie DO pracy. Co zrobić, jeżeli nie pracowałeś nigdy w żadnej firmie i chcesz znaleźć zatrudnienie. Co napisać w cv, co pokazać, żeby firma się tobą zainteresowała i dała nawet zadanie testowe do rozwiąznia. Nie będę przepisywał całego pierwszego posta z tego wątku. Być może zostałem źle zrozumiany, więc powtórzę: nie uważam, żeby pojedyńczy punkt z mojej listy zrobił z kogoś super pracownika programistę. To są punkty, które podpowiadają co zrobić, aby rozwijać umiejętności programowania, nawiązywać kontakty, szukać możliwość rozpoczęcia pracy/stażu/praktyki w celu zdobywania czystego już doświadczenia zawodowego.

I na koniec, jeszcze jedna sprawa. Otóż znam osoby, które są świetnymi programistami, o nieprzeciętnych wręcz umiejętnościach, które nie pracowały na etatach, a które same stworzyły swoje własne firmy - od pisania własnych aplikacji, do wykonywania prac na zlecenie etc itp. Możliwości jest baaaardzo dużo.

miłego dnia życzę :)