Mózg nie jest częścią mechaniczną, aby poprawiać jej wydajność.
1) Są jakieś techniki, ćwiczenia które można codziennie robić metodą slight edge?
Dziwne pytanie - możesz określić bardziej o co Ci chodzi? Przykładów jest całkiem sporo, na przykład uczenie się słówek. Tyle że nie każdy potrzebuje nauki słówek i techniki/ćwiczenie poprzez metodę slight-edge zależy od swoich potrzeb.
2) Czy granie w sudoku (nigdy nie grałem) polepsza umysł? Co o tym sądzicie czy warto sobie zainstalować na telefonie sudoku i grać czy to nic nie daje?
Tutaj możesz sam spróbować i powiedzieć czy to ma jakiś wpływ. W każdym razie jest ciekawe i wciąga na jakiś czas.
3) Jak się nastawiać aby nauka czegoś trudnego była przyjemna?
Jeżeli zniechęcasz się do nauki, ponieważ trzeba pomyśleć, to raczej nic z Ciebie nie będzie :v - nauka to wyłącznie myślenie. Jeżeli ja mam coś trudnego do przerobienia, z reguły czytam o problemie/tematach go okalających i jak najwięcej myślę w wolnych chwilach nad rozwiązaniem. Nie ma że nie rozumiem, kuję do momentu w którym wiem co i jak.
W najgorszych przypadkach odpalam kamerę i nagrywam to co obecnie rozumiem,a później, przy dwudziestu otwartych kartach z poradnikami potwierdzam lub neguję, to co powiedziałem. Tak nauczyłem się routingu statycznego :P