Mój rozwój zawodowy. Dobrze zaplanowałem?

Question

Witam,
kodować zacząłem w podstawówce pochłonięty lekturą czasopism specjalistycznych, i dorwanych podręczników do programowania strukturalnego (C++, Turbo Pascal, do tego HTML, CSS), w tamtym czasie postanowiłem związać swoją przyszłosć z informatyką (wcześniej chciałem zostać astronomem ;)).
Jednak z czasem nastały pewne komplikacje w życiu prywatnym, doszedł młodzieńczy bunt i porzuciłem to.

Teraz chcę wrócić z powrotem na tory szeroko pojętego programowania.
Widzę siębie w przyszłosci jako programistę aplikacji głównie aplikacji mobilnych i webowych (chociaż nie wykluczam większych projektów desktopowych i projektowania stron WWW), raczej nie wyobrażam siebie jako projektanta gier (chyba że mniejsze "indie") czy programisty sterowników.

Początkowo planowałem na tej podstawie od początku nauczyć się Javy lub C# oraz PHP, jednak po lekturze kilku tematów postanowiłem przynajmniej przerobić "Symfonie",a  dopiero później zdecydować nad wyborem języka (albo kontynuacji nauki C++).

Tutaj mam pytanie do was, bardziej doświadczonych ludzi. Czy mój tok rozumowania jest prawidłowy? Czy na moim miejscu obralibyście podobny kierunek?
I następne pytanie - czy technik webowych (PHP itd) powinienem uczyć się równolegle czy poczekać z tym do obrobienia C++?

Pozdrawiam

Answer 1

Jasne, najlepiej ucz się wszystkich języków, w tym funkcyjnych. Do tego programowania aspektowego obiektowego i proceduralnego. Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego.

Jeśli chcesz robić webówkę, to zajmuj się webówką. Jeśli aplikacje typu desktopy to zajmij się resztą języków. Taka nauka wszystkiego to jak dla mnie totalna głupota. 

Składnii języka możesz się nauczyć w jeden dzień. Pisać programy w tydzień. A myśleć to możesz się uczyć całe życie. 

Poza tym zrozumiesz, że mimo wszystko programowanie obiektowe, to nie są klasy, abstrakcje i interfejsy. Programowanie obiektowe to umiejętność łączenia bytów ze sobą, tworzenia relacji między nimi i umiejętne obsługiwanie tych relacji. 

Także ja bym się nie skupiał na języku, chociaz jest ważny, tylko na myśleniu.

Comments

W takim razie wytłumacz to jeszcze wszelkiej maści debilom którzy w ogłoszeniach o pracę wymagają nie wiadomo czego. Albo Januszom którzy chcieliby najlepiej kogoś od wszystkiego w jednym :-)

---

Jeżeli trafiłeś na takiego pracodawcę, to współczuję. Jednak gdybyś miał swój rozum to byś zrezygnował z takiej pracy 

Answer 2

Też chciałem być astronomem, też porzuciłem marzenia wraz z wiekiem, też wiążę swoją przyszłość z Informatyką, z tym, że dopiero od niedawna

Na studiach zacząłem od nauki C#. Po 1 semestrze sposobało mi się programowanie i od razu przerzuciłem się na Javę. Technologii webowych uczę się w międzyczasie. Skubnąłem też trochę php.

Teraz uczę się tworzyć aplikacje webowe (biznesowe) w Javie, myśleć obiektowo, pisać czysty kod, testy i wykorzystywać wzorce projektowe. Nad C++ i innymi takimi pomyślę, gdy Javę opanuję w stopniu mnie zadowalającym

Taką drogę obrałem.

Answer 3

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Przemyślałem mniej więcej sprawę i postanowiłem skupić się obecnie na Javie a technologii webowych (które z tego co widzę są wymagane na stanowisku programisty java) będę uczył się równolegle.

Planuję zacząć w październiku studia a z tego co widzę w sylabusie to i tak będę na nich przerabiał C i C++.