Witam,
Ostatnio dużo ludzi pobiera Windowsa 11 i ja też chciałem wykonać taką operację na swoim komputerze. Posiadam płytę główną MSI Tomahawk B450 z wbudowaną już kartą sieciową Realtek PCIe GbE Family Controller. Miałem sterowniki BIOSu z 2019 roku, więc chciałem je zupdate'ować. Na stronie MSI widzę najnowszą aktualizację jaka jest do pobrania i widzę, że ma wsprarcie dla Win11. Update'uje BIOS, restartuje komputer i patrzę, a tu nie ma internetu. Najpierw wyciągam i wkładam ponownie kable ethernet, ale status dalej ten sam - brak internetu. Wchodzę w ustawienia i daję "Rozwiąż problemy" i Windows 10 mówi, że wszystko w porządku. W menedżerze urządzeń karta sieciowa Realtek jest z takim żółtym trójkątem i wykrzyknikiem. Próbowałem updatetować sterowniki do tej karty, no ale Windows mówi, że wszystko jest aktualne. W ustawieniach internetu dałem "Zmień opcję karty", a tam nawet nie ma mojej karty sieciowej (jakbym w ogóle jej nie posiadał). W menedżerze urządzej dałem jeszcze "auto disable gigabit" na "Re-Link, Battery or AC", ale to też nic nie dało. W końcu postanowiłem zdowngrade'ować wersję BIOSu i po 3 downgrade'ach poddałem się. Ostatnie co mi przyszło do głowy, to wyjąć baterię CMOS z płyty głównej na 10 minut i dalej Windows w ogóle nie widzi mojej karty sieciowej. Przeszukałem cały internet i jestem w słabej sytuacji, ponieważ nie mam internetu na moim komputerze już od 3 dni. Proszę o jakąkolwiek pomoc i pomysły, bo nie jestem już w stanie więcej wymyślić.