Cześć.
Tak, sprawdziłem podobne tematy i nie znalazłem w nich niczego pomocnego, a podpinając się pod najbardziej zbliżony problem nie uzyskałem odpowiedzi (pewnie nikt nie widział tego pytania).
Sprawy mają się tak:
Mając 3 dyski. Systemowe m.2 z Win10 + dwa HDD na SATA, chciałem podpiąć w miejsce jednego z HDD nowy dysk (czy też stary, ale nie używany).. Niestety, nie mogę uzyskać do niego dostępu. W UEFI go widać. W "menadżerze urządzeń"... jest. Ale w "Zarządzaniu dyskami" już nie. Czego już próbowałem:
1. Sprawdziłem jego czas pracy poleceniem w CMD. Miał 0 godzin pracy. Po paru dniach miał już nabitych kilkanaście, bo w sumie cały czas z nim walczyłem. W pewnym momencie sprawdziłem też temperaturę. chyba coś blisko 40 st.C.
2. Odpiąłem oba stare HDD i włączyłem sprzęt z m.2 oraz nowym dyskiem.
3. Zrobiłem instalacyjny pendrive z Ubuntu (bezproblemowo wykrył ten dysk). Założyłem 4 partycje po 1 TB każda (instalator podał rozmiar 4TB i przy każdej kolejnej partycji odejmował z puli po 1). System Fat32... Na windzie nie zrobiło to żadnego wrażenia. Nadal w UEFI i "Menażerze urządzeń" stał "ST4000NM0053", a windowsowska zabawka od zabawy partycjami twierdziła, że niczego nie widzi.
4. Próbowałem użyć różnego softu. Programy do przywracania danych nie widziały go, Seagate DiscWizard, Paragon Disk Manager (wersja darmowa) i nie pamiętam w tej chwili co tam jeszcze, nie widzą tego urządzenia.
5. Za każdym razem, kiedy czegoś próbuję klikam też w "Woluminy" => "Wypełnij" w ustawieniach tego dysku w "M... urządzeń". Za każdym razem bez skutku.
Nie mam już pomysłów. W instalatorze Linux'a nie miałem innych "windowowskich" formatów. Ale Partycja Fat32, wg mojej wiedzy może mieć do ok. 2TB, moje były mniejsze...
Konia księżniczki i pół królestwa temu, kto to ogarnie ;)
Udział biorą:
Ryzen 3700X, X570 of MSI, Corsair RM750X. Główni aktorzy: Adata XPG8200 Pro (512), Seagate ST1000VX00-9YW162 + WDC WD10EADS-11P8B2.