Czy magisterka z informatyki stosowanej to dobry pomysł?

pytanie zadane 16 września 2020 w Rozwój zawodowy, nauka, praca przez Julia_115 Nowicjusz (150 p.)

Cześć wszystkim!

Od pewnego czasu zaczynam coraz bardziej interesować się moją przyszłością zawodową. Jestem studentką kognitywistyki. Planuję zrobić tylko i wyłącznie licencjat z tego kierunku, a póżniej wybrać studia związane bardziej z informatyką, SI etc. Jeśli chodzi o umiejętności informatyczne (w szczególności programowanie) można powiedzieć, że jestem "amatorem". Wprawdzie mam na studiach takie przedmioty jak informatyka, programowanie jednak niestety nie miałam do tej pory czasu skupić się na nich jakoś szczególnie mocno. Planuję od tego roku akademickiego dodatkowo sama dokształcać się w kierunku informatycznym. Zadawałam podobne pytanie na grupach mojego kierunku studiów (szukałam osób, które po kognitywistyce zdecydowały się kształcić dalej w kierunku informatycznym) niestety dostawałam odpowiedzi, aby zapytać się ludzi studiujących dany kierunek lub właśnie na jakimś bardziej specjalistycznym forum. Moje pytanie brzmi zatem następująco: Czy informatyka stosowana II stopnia będzie dobrym pomysłem dla mojego przypadku? Czy faktycznie bez inżyniera z informatyki lub kierunków podobnych dam radę utrzymać się na tych studiach, jeśli zdecyduję się sama (dodatkowo) szkolić się w tym zakresie?

Kognitywistyka co prawda korzysta z nauk informatycznych, jednak patrząc całościowo zauważyłam, że więcej aspektów sztucznej inteligencji poruszamy pod kątem humanistycznym, aniżeli informatycznym. Stąd moje pytanie, czy te studia magisterskie będą dobrym pomysłem, jeśli wiąże swoją przyszłość zawodową z pracą nad SI?

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi,

Pozdrawiam!:)

4 odpowiedzi

odpowiedź 17 września 2020 przez profesorek96 Szeryf (91,420 p.)
wybrane 18 września 2020 przez Julia_115

Najlepsza

Zacznijmy od tego czym są studia pierwszego stopnia, a czym drugiego. Studia pierwszego stopnia mają dać absolwentowi szerokie spektrum wiedzy. Inaczej mówiąc uczymy się wielu tematów w podstawowym stopniu tak aby mieć szeroki pogląd. Studia magisterskie są po to by wybrać konkretną dziecinę i w niej się dokształcać. Zaś studia doktoranckie jeszcze bardziej zawężają pole naszej edukacji, badań.

Nie jest to moja definicja tylko tak działa system edukacji wyższej w naszym kraju.

Wynika z niego jednoznacznie że jeśli nie masz wiedzy o podstawowych koncepcjach, dopiero zaczynasz będzie ci bardzo trudno skończyć studia magisterskie. Jeśli je nawet skończysz, wspomagając się gotowcami nie wyniesiesz za wiele. Okres 3 lub 4 semestrów nie jest zbyt długi, mając na uwagę że nie będziesz miała tylko jednego przedmiotu.

Nie jestem specjalistą, jednak z tego co wiem kognitywistyka to kierunek bardziej humanistyczny w którym za wiele nie ma programowania. Nie jest to również kierunek na tyle bliski czystej informatyce że przeskoczenie z lic na mgr będzie tak mile widziane.

Ja na twoim miejscu rozważył bym kontynuowanie obecnego kierunku studiów na studiach magisterskich, tym samym uzyskanie tytułu magistra. Dodatkowo poświęcał bym cały wolny czas na samodzielną naukę. W internecie jest mnóstwo materiałów, zarówno tych darmowych jak i nie.

Jeśli jednak nie chciała byś mieć tytułu magistra to rozważył bym samodzielną naukę plus studia inżynierskie na kierunku informatyka.

komentarz 17 września 2020 przez Julia_115 Nowicjusz (150 p.)

Właśnie mam w planach mocniejsze skupienie się na informatyce w tym roku na "własną rękę". Jednak wiadomo, tak jak mówisz - mogłabym napotkać spore trudności bez dobrego przygotowania się do studiów magisterskich z zakresu informatyki. Myślałam również o przysłowiowym "gap year" po licencjacie (wtedy może dodatkowo zrobienie jakiegoś kursu byłoby okej opcją) po to, aby poświęcić informatyce cały mój czas.

A jeśli chodzi o kursy (np. z programowania - widziałam, że dużo jest obecnie takich ofert), myślisz że jest to dobra opcja? I w tym miejscu również spotykałam się z różnymi opiniami. Jedni mówią, że super możliwość, drudzy - "nie da się nauczyć porządnie programować na takim kursie".

komentarz 17 września 2020 przez profesorek96 Szeryf (91,420 p.)

Julka po niku i sposobie pisania wnioskuje że jesteś kobietą. Naprawdę doceniam to że chcesz iść w stronę informatyki. Branża IT co prawda zdominowana jest przez mężczyzn jednak nic nie stoi na przeszkodzie by próbować się do niej dostać. Powiem więcej nawet dziś wiele firm chętniej zatrudni kobietę niż faceta. Nie chce wyjść na szowinistę, to nie jest celem tego wpisu.

Mam do Ciebie inne pytanie dlaczego chcesz wkroczyć w świat IT ?

Jeśli cię to interesuje to ok, jednak jeśli patrzysz na pieniądze to naprawdę nie ma to absolutnie sensu. Jest tyle pięknych innych zawodów w których jeśli jesteś naprawdę dobra możesz zarabiać świetne pieniądze.

Nie wiem z jakiego miasta jesteś ale w większych są lokalne grupy, które organizują spotkania tylko dla kobiet. Znaną na całym świecie jest Geek Girls Carrots.

https://crossweb.pl/cykle-wydarzen/geek-girls-carrots/

Zacznij od poznania osób takich jak Ty, będących na początku swojej drogi.

Jeśli chodzi o kursy płatne, tak zwane bootcampy. Prywatnie udzielam korepetycji, co roku trafiają do mnie ludzie którzy są na takich kursach i próbują nadążyć. Nie twierdze że kursy są złe, prywatnie na żadnym nie byłem. To co napiszę wnioskuje po opiniach tych ludzi oraz po tym co ci ludzie mi powiedzieli.

Większość tych bootcampow które trwają 9 czy nawet 12 miesięcy jest bardzo dobrze prowadzona, merytoryczna. Jednak problemem jak zwykle są ludzie. Jeśli ktoś nigdy nie programował to by to wszystko ogarnąć co jest w programie kursu musiał by poświęcić tygodniowo 30 do 40 godzin. Kolejny problem to nastawienie tych ludzi. Większość z nich poszła na kurs z myślą "Pójdę i tam mnie nauczą". Jest to bzdura i to wielka. Bootcamp, studia, kurs, to tylko dodatek. Jeśli sama nie będziesz chciała to nic się nie stanie samo. Kolejna sprawa to no nie każdy ma predyspozycje, a przede wszystkim chęci by samodzielnie się uczyć.

Kiedyś słyszałem że każdy szanujący się programista powinien w ciągu jednego miesiąca przeczytać jedną 200 stronicową książkę o tematyce it.

Podsumowując:

Zacznij od grup, książek, kursów. Wideo kursy możesz znaleźć na Youtube (darmowe) i Udemy (płatne). Wiesz jaki jest najważniejszy język w branży IT ? ANGIELSKI.

komentarz 17 września 2020 przez Julia_115 Nowicjusz (150 p.)

Dzięki wielkie za ten komentarz!:)

Jeśli chodzi o to, co tak naprawdę zaciekawiło mnie w branży IT jest to szeroko pojęta Sztuczna Inteligencja. Już na studiach zaczęłam się tym bardziej interesować, ale tak jak pisałam wcześniej - na studiach poruszamy bardziej tę kwestię pod kątem humanistycznym, aniżeli informatycznym (dlatego zależało mi bardziej na tym, żeby zagłębić się mocniej w tą techniczną stronę AI, a nie tylko "filozoficzną").

Co do kursów/płatnych szkoleń - postaram się na samym początku "na własną rękę" ogarnąć jakieś podstawy, zobaczę czy to w ogóle czuję na dłuższą metę. Jeśli okaże się, że spodoba mi się na tyle programowanie to zapewne zdecyduje się na jakieś dodatkowe, płatne zajęcia.

komentarz 17 września 2020 przez profesorek96 Szeryf (91,420 p.)

Rozumiem że AI. Niestety muszę cię ostrzec, sztuczna inteligencja ton głównie matematyka i statystyka. Jeśli chcesz iść w stronę AI polecam sobie obczaić kurs pythona3.

https://www.youtube.com/watch?v=NN5Pht2FRWs&list=PLdBHMlEKo8UcOaykMssI1_X6ui0tzTNoH

Następnie zakupić tą książkę. Tutaj sztuczna tłumaczona jest w bardzo prosty i przystępny sposób:

https://ksiegarnia.pwn.pl/Zrozumiec-glebokie-uczenie,800405755,p.html

komentarz 17 września 2020 przez Julia_115 Nowicjusz (150 p.)

Okej, ogarnę sobie na spokojnie jutro to, co wysłałeś:)

Jeszcze raz dziękuję bardzo!

komentarz 18 września 2020 przez profesorek96 Szeryf (91,420 p.)

Proszę bardzo :)

odpowiedź 16 września 2020 przez Ehlert Ekspert (212,790 p.)

Jeżeli chcesz się rozwijać z informatyki w kierunku naukowym, to owszem; rób magisterkę.

Jeśli chcesz zdobyć zawód, to daj sobie spokój z magisterką i zacznij rozwijać umiejętności zawodowe. Żeby nie być ignorantem pragnę zaznaczyć że są miejsca pracy, w których studia mają znaczenie oraz firmy które wymagają papierka. Zarówno pierwszy jak i drugi przypadek to w chwili obecnej zdecydowana mniejszość rynku pracy.

Czekam na shitstorm ze strony naszych forumowych ekspertów od branży IT.

komentarz 16 września 2020 przez Julia_115 Nowicjusz (150 p.)

Właśnie problem w tym, że nie mam na razie jasno sprecyzowanego planu, co chciałabym w przyszłości robić i myślę, że magisterka z informatyki stosowanej mogłaby mi bardziej przybliżyć temat/wskazać jakąś konkretną ścieżkę. Wiem tyle, że mega interesuje mnie ostatnio temat SI, deep learning'u... No zobaczymy, na razie chcę skończyć licencjat, a trochę jeszcze czasu do tego mi zostało:)

Dzięki za odpowiedź!

komentarz 17 września 2020 przez Bosswell Nałogowiec (36,470 p.)

Jeżeli chcesz cokolwiek w życiu osiągnąć. Zarówno w nauce, jak i innej branży. Musisz mieć jasno sprecyzowane cele :)

komentarz 17 września 2020 przez Wiciorny Ekspert (270,590 p.)

zgadzam sie z tymi celami, ale :D to nic nie wskazuje na to żeby robić Magisterke czy studiować, mozna mieć jasno określone cele, realizować się i nie mieć wykształcenia wyższego a być wymiataczem w danej dziedzinie

odpowiedź 16 września 2020 przez marcin99b Szeryf (82,180 p.)

Po osobach które znam -> to jakie kto ma wykształcenie nie ma za bardzo znaczenia, liczy sie tylko to ile wysiłku ktoś włoży w swoją edukacje
Nie ma znaczenia czy zrobi to prywatnie, w domu - z pomocą kursów, książek i ogólnie internetu
Czy na uczelni z pomocą tego samego plus profesorów... którzy często niestety mają mocno przestarzałą wiedzę i w niektórych dziedzinach zamiast przyśpieszać, to spowalniają tempo nauki
(pewnie wiele osób zna to z lekcji angielskiego w szkole -> gdzie kilkanaście lat w szkole można porównać do max kilku miesięcy w domu)

Znam osoby po informatyce albo kierunkach powiedzmy "pokrewnych" które radziły sobie beznadziejnie

Tak samo znam osoby po kierunkach typu filologia itp, które radziły sobie bardzo dobrze
Jeden z bardziej solidnych programistów z którymi pracowałem to (z tego co wiem) były nauczyciel polskiego

Tylko no... trzeba sie uczyć samemu, a nie liczyć że szkoła da wszystkie umiejętności
Później kończy sie to tak, że ktoś kto poświęcał sporo wolnego czasu na rozwój, ma np 17 lat i nie ma nawet matury,
jest dużo lepszy niż ktoś
kto skończył technikum + inżyniera + magistra z tego konkretnego kierunku, ale jedynie zaliczał testy, większość metodą "zakuj zdaj zapomnij"

komentarz 16 września 2020 przez Julia_115 Nowicjusz (150 p.)

W zasadzie masz rację. Znam nawet osobiście pare osób, które nie ukończyły nawet studiów informatycznych, a pracują (i zarabiają dobre pieniądze) w "zawodzie". Jednak spotykałam się również z takimi opiniami, żeby lepiej się nie pchać na takie studia w moim przypadku, dlatego nurtowało mnie to pytanie i chciałam uzyskać odpowiedź (może jakieś rady) od osób, które się tym na codzień zajmują.

Czyli podsumowując, wszystko zależy od własnej pracy i zaangażowania:)

komentarz 16 września 2020 przez marcin99b Szeryf (82,180 p.)

No wiesz
Znam osoby które odradzały innym programowanie jeśli nie są mistrzami matematyki

Co w praktyce przypomina odradzanie próbowania swoich sił w jakimkolwiek sporcie, jeśli ktoś nie miał samych 5 i 6 z wf w szkole
W sumie to to też często spotykałem...

Mi to przypomina bardziej strach przed tym że tej drugiej osobie może sie coś udać i będzie "lepsza"
Większość ludzi chce żeby ludzie z ich otoczenia nie byli lepsi od nich, bo już przestaną być tymi "dobrymi" lub "przeciętnymi"

zazwyczaj przeciętnymi -> jak ktoś czuje sie w czymś dobry to nie będzie czuć konkurencji w kimś początkującym

No i jest jeszcze to tak zwane życzenie komuś dobrze, np od rodziców
Czyli przelewanie na kogoś swojego strachu przed porażką i staranie sie żeby był jak najbardziej przeciętny i "bezpieczny", zamiast ryzykowania

komentarz 16 września 2020 przez Wiciorny Ekspert (270,590 p.)

@Julia_115, wiekszość nie pokończyłą studiów technicznych, bo nie miala na to czasu realizując/ samo kształcąc się mówie tu Strike o byciu programista, chociaż teraz to już i tak bardzo ciężko, bo każdy chce się przebranżowić :D i generalnie trzeba naprawdę dużo dużo programować w latach i mieć solidne projekty, żeby się dostać

komentarz 17 września 2020 przez Julia_115 Nowicjusz (150 p.)

Oj racja, nie da się ukryć, że teraz praca w branży IT jest najbardziej opłacalną robotą:)

komentarz 17 września 2020 przez marcin99b Szeryf (82,180 p.)

No tak, tylko że większość z tych którzy chcą sie przebranżowić sie do tego nie nadaje

Tylko usłyszeli gdzieś tam że lekka praca i dużo płacą
A później jest zetknięcie z rzeczywistością i albo w ogóle nie znajdują pracy, albo dostają sie ledwo na juniora po czym prawie że stoją w miejscu

Są osoby które zmieniają branże i jednocześnie solidnie sie rozwijają, ale to bardzo mały % (ale też bardzo widoczny, bo pokazują że sie da)

Wiele osób zwraca uwage na 2-3 osoby którym sie udało przez ciężką prace i każdy myśli że przychodzi to "tak o"
Ale prawie nikt nie widzi tych kilkudziesięciu osób które jedynie sie dostały do pracy i żyją gdzieś tam w tle
Nie mówiąc o kilkuset osobach które nawet sie nie dostały do pracy mimo prób
Albo tysiącach osób które porzuciły nauke po pierwszych kilku tygodniach

(nie zdziwiłbym sie gdyby proporcje były zbliżone do tych które podałem)

Co ciekawe - wszyscy poza tą ostatnią grupą nazywają się pasjonatami

komentarz 17 września 2020 przez Wiciorny Ekspert (270,590 p.)

@Julia_115, jest, ale generalnie przebić się teraz bez talentu nie da rady :)

odpowiedź 17 września 2020 przez pvalue Dyskutant (8,720 p.)

Moim zdaniem możesz sobie nie poradzić, kognitywistyka ma formę filozofii dużo się gada na ciekawe dla informatyków tematy, jednakże z tego co wiem część praktyczna jest pominięta.

Magisterskie studia ścisłe są trudne, zwłaszcza podstawy matematyczne trzeba mieć. Np. z mgr można uczyć w szkole informatyki nie trzeba być programistą..

Teraz polecą na mnie cięgi ze cie zniechęcam, możesz spróbować jeżeli nie zależy ci na czasie i latach pracy do emerytury, najwyżej stracisz 1,5 czy 2 lata z życia.

komentarz 17 września 2020 przez niezalogowany

Tutaj się zgadzam. No i trzeba zwrócić uwagę, że jeśli się wcześniej nie ukończyło studiów o tym samym kierunku to na studia magisterskie trzeba przejść specjalną rozmowę kwalifikacyjną czy egzaminy. Zwał jak zwał. Chodzi o to, że przed przyjęciem będą Cię przepytywać z wiedzy o informatyce i na tej podstawie mogą Ci dodać dodatkowe przedmioty, które musisz nadrobić. Przynajmniej tak było na mojej uczelni. Ja na szczęście kończyłem informatykę zanim aplikowałem na magistra, więc nie musiałem takiej rozmowy przechodzić.

Druga sprawa to, że w pracy też czasami patrzą na to jakie kierunki się kończyło. Na przykład jeśli ktoś kończył filozofię i nagle zaczął studiować informatykę to też to za dobrze nie wygląda. Szczegół, ale czasami wystarczy żeby zostać skreślonym we wstępnej selekcji.