Cześć. Wymieniałem dziś boxowy cooler na Fortisa 3. Po zainstalowaniu i złożeniu wszystkiego do kupy, komputer się już nie uruchomił. Płyta nie daje żadnych oznak życia, natomiast zasilacz wydaje się być w porządku - sprawdziłem piny w konektorze 24 pinowym. Podłączenie do mobo również sprawdziłem, wszystko jest git. Testowałem zarówno ze wszystkimi podzespołami, jak i samą podstawą z CPU i RAM. W każdym wypadku płyta nie dała żadnych oznak życia.
Jakiś pomysł co może być przyczyną?
Ryzen 5 3600 / B450 Tomahawk Max / Vera L3 Bronze