Ehhh...
Dostałem maila z 'fakturą' od 'orange'. Jako że mam u nich konto a mail wyglądał legit (nie sprawdziłem adresu nadawny) to pobrałem 'fakture' i chciałem otworzyc. Gdy zauważyłem że plik nie ma żadnych danych dopiero mnie oswieciło, spojrzałem na adres i okazało sie ze to nie zadne orange tylko padłem ofiarą phishingu. Nigdy mi sie to nie zdarzyło stąd moje pytanie:
Wrzuciłem plik do virustotal który dał taki wynik:
Po 1 czy na linuxie taki trojan jest groźny (Ubuntu 19.10)
Po 2 Co powinienem teraz zrobic? Na necie jest troche poradnikow ale głownie dot. windowsa
Z góry dzieki za pomoc I