Kiedyś był konkurs świadectw, później zamieniło się to w kto pierwszy ten lepszy... a co do samych studiów, uczelnie z nich żyją bo dają pracę doktorantom, którzy mają za mało godzin na dziennych. Nie wiem czy to wina uczelni że przyjmowali za dużo naukowców ? Ale jak ktoś jest obrotny to może studiować zaocznie i równolegle pracować już w zawodzie.