Książki o sztuce negocjacji, asertywności oraz rozwoju zawodowym

pytanie zadane 20 września 2018 w Rozwój zawodowy, nauka, praca przez Scyzio Użytkownik (740 p.)

Witam, czy możecie polecić jakieś książki o asertywności i rozwoju zawodowym?

Mam ogromny problem z asertywnością, bardzo często zgadzam się na niekorzystne rzeczy, aby uniknąć konfliktów co bardzo przeszkadza mi w mojej karierze zawodowej. Jestem osobą, która zgadza się na praktycznie wszystko przez co zauważyłem, że mam bardzo mało swoich celów i żyje dla innych. Ostatnio miałem rozmowę o pracę i od razu bez negocjacji zaakceptowałem znacznie zaniżoną stawkę. Czy jest jakaś książka o tym jak powinno się negocjować i wyrażać swoje zdanie w takich sytuacjach? Z góry dziękuje za wszystkie propozycje.

2 odpowiedzi

odpowiedź 20 września 2018 przez Gucci Gaduła (4,580 p.)

odpowiedź 20 września 2018 przez Tomek Sochacki Ekspert (227,510 p.)

aby uniknąć konfliktów

Co to dla Ciebie oznacza? Jakich konfliktów? Odpowiedz sobie na jedno ważne pytanie, chcesz uniknąć KONFLIKTÓW, czy po prostu DYSKUSJI nad tym, czy Twoja racja, Twój pomysł jest dobry itp. To dwie różne rzeczy.

Ostatnio miałem rozmowę o pracę i od razu bez negocjacji zaakceptowałem znacznie zaniżoną stawkę.

Bo już na starcie źle podszedłeś do samej rekrutacji. Często zauważam, że wiele osób idzie na rekrutacje po to, aby dostać tę konkretną pracę. To jest błędne myślenie. Dużą różnicę widać np. przy zatrudnianiu seniorów, tu można mówić o faktycznie sensownej rekrutacji, gdyż idą oni na rozmowę po to, aby po pierwsze zobaczyć, czy w ogóle firma robi projekty jakie ich interesują, aby firma mogła zobaczyć, czy taki człowiek wpasowuje się w ich oczekiwania, kulturę w zespole itp. itd. i dopiero potem przychodzi kwestia finansów.

A co do finansów to jeśli chcesz już iść po minium to ja zawsze powtarzam, aby dokładnie obliczyć sobie ile potrzebujesz mieć. Na przykład z wyliczeń wyjdzie Ci 3000 netto to możesz rzucić wprost, że 3 to minimum, poniżej którego nie możesz zejść. A jeśli chcesz to możesz mówić więcej i ewentualnie potem negocjować.

Najgorsze co może być to wyliczyć sobie minimum np. 3 tysie, a potem przyjąć ofertę za 1500 "bo taką mi dali". Co więcej, często na prawdę finanse są kwestią drugorzędną dla firmy i czasami za dobrego juniora, który chce się uczyć, wykazuje chęci itp. firma może dać więcej niż nawet zakładała w ogłoszeniu, bo taki junior nie będzie dlugo juniorem :)

Książki Ci nie polecę bo nie znam takich, ale chodziło mi o to, abyś przede wszystkim spróbowal sam w sobie poszukać przyczyny tych problemów bo być może gdy na prawdę dokładnie się zastanowisz to okaże się, że blokada tkwi gdzieś w głowie, a tak na prawdę jest ona zupełnie nieuzasadniona :) Przede wszystkim rozważ moje pierwsze pytanie o te konflikty i przypomnij sobie parę takich sytuacji, i odpowiedz sam sobie na moje pytanie.