Obecnie myślałem nad zakupem kiano elegance 13.3
Kupiłem rodzicom własnie tego laptopa. Przeznaczenie - głównie przeglądanie Internetu (do 5-10 kart daje radę), YouTube (pociągnie HD, ale nie szalałbym) i jakieś okazjonalne napisanie dokumentu do wydruku. Budżet do 1000zł - początkowo miało być coś do 500zł, ale w tej cenie są głównie tablety, co do których funkcjonalności i wydajności nie byłem przekonany. Używanego sprzętu nie chciałem kupić, mimo że w tych pieniądzach znalazło by się coś lepszego.
W tym Kiano masz - biorąc pod uwagę niską cenę - dobry ekran (matowy IPS w FullHD) i 4GB RAMu (nie pamiętam, czy jest wersja z 2GB, ale lepiej doinwestować jeśli jest taka możliwość). Polecam obejrzeć recenzje, choćby Mobzilli.
Co warto zaznaczyć - Windows 10 zainstalowany na tym laptopie zamula go dość znacznie. Zwłaszcza, że po 2 tygodniach użytkowania same aktualizacje pochłonęły ok. 10GB pamięci - po "rozpakowaniu" jest do dyspozycji ok. 20GB (zainstalowana jest 32GB karta MMC, rozszerzalne o dodatkowe bodajże 32GB + można dołożyć kartę MicroSD, więc jest nieźle). Po 2 tygodniach zostało ok. 8GB i zaczęły pojawiać się komunikaty, że brakuje miejsca na dysku. Dlatego jeśli się na niego zdecydujesz (lub cokolwiek o podobnych parametrach), polecam postawić lżejszy system operacyjny. Ja zamieniłem na Lubuntu i jest widoczna poprawa. Krótszy czas uruchomienia, mniejsze zużycie procesora i RAMu, szybszy start przeglądarki (chociaż może też dlatego, że zainstalowałem Chromium, a na Windows 10 był Chrome), strony wczytują się szybciej. Nie sprawdzałem tylko, czy bateria dłużej trzyma, ale myślę że jeśli procesor jest mniej obciążony to poprawa w tej kwestii też powinna być.
Zatem, jak za te pieniądze (1000-1300zł) uważam, że trudno o coś lepszego (i nowego), zwłaszcza gdy zainstaluje się lżejszy system operacyjny.