Cześć,
2 dni temu złożyłem nowy komputer i mam same problemy, które doprowadzają mnie do rozpaczy.
Zacznę od specyfikacji:
procesor: intel Core i5 8600k
płyta: msi z370 tomahawk
RAM: Corsair Vengeance LPX DDR4 2x4GB
grafika: msi gtx 970
chłodzenie: ---
zasilacz: Corsair CX500M
dysk ssd: kingston 120GB
dysk hdd: nie pamiętam 1TB
obudowa: SilentiumPC Aquarius X70W
system: windows 7 64bit
mysz: bloody v7m
klawiatura: ---
Zacznę od początku, bo trochę tego będzie.
Po złożeniu komputera i po podpięciu do monitora okazało się, że w ogóle nie ma obrazu. Skoczyłem do sklepu po kabel DVI, bo byłem w posiadaniu tylko D-SUB i nie miałem go jak inaczej podpiąć. ok. podłączyłem nowy i znowu nie ma obrazu. na płycie świeciły się na zmianę DRAM LED i CPU LED. Wyczytałem, że RAM musi nie być niekompatybilna z płytą główną lub procesorem. Zacząłem zmieniać sloty i świeciły mi się VGA i BOOT. Zmieniałem te sloty ile mogłem i po powrocie do pierwotnego ustawienia (2 i 4) nagle odpaliło, ale nadal bez obrazu. Kabel miałem podłączony do zintegrowanej grafiki, więc generalnie wszystko w porządku, ale nie. Zmieniłem na Nvidie i obraz się pokazał (dziwne).
Zacząłem więc instalować system, ale myszka bardzo dziwnie lagowała. Były opóźnienia bardzo wyraźne względem moich ruchów. Pomyślałem, że "no dobra, nie ma w sumie nic więc niech będzie". Po instalacji ten problem nie ustąpił i występuje cały czas.
Zintegrowana grafika nadal jest nie widziana, myszkę widzi ale niepoprawnie, usb i dysk zewnętrzny nie widzi w ogóle, okazało się, że ten procesor nie wspiera Win7 i muszę mieć Win10. Posiadam jego wersję z czasów gdy był darmowy, ale na zewnętrznym dysku, którego system nie widzi...
Narzędzia od MSI nie chcą działać, aktualizacje w Windows Update nie chcą się zainstalować, bo procesor nie wspiera, myszka nadal ma bardzo duże opóźnienia, scroll nie reaguje, boczne przyciski również, cały system ma opóźnioną reakcję.
Piszę z tego komputera właśnie, ale uwierzcie, że nic się nie da zrobić na nim normalnego oprócz korzystania z internetu.
Nie mam pojęcia co robić, od czego zacząć, co może być przyczyną itp.


