Czy mógł paść dysk czy może tylko jakać partycja startowa?

pytanie zadane 10 maja 2018 w Sprzęt komputerowy przez PolYGlok Pasjonat (19,450 p.)

Witam,

Dysk SSD, miałem tam win7 starter 32, bawiłem się w BIOSie + reset baterii + reset zworki bo nowa karta grafiki nie działała. Za którymś razem już nie wstał. Juz nie pamiętam co mrugało na początku ale chyba włóż dysk z systemem i wciśnij jakikolwiek klawisz.Podpiąłem wtedy drugi dysk i nanim odpaliłem kompa. W Biosie go(ten SSD) widzi ale nie widzi na Windows.

Nie miałem już do tego cierpliwości i zostawiłem to na jakiś czas.

Komp leży rozebrany ale chce zobaczyć co jest na tym dysku by go móc ewentualnie z resetować i wgrać nowy system.

Sprawdzam go na nowym kompie z systemem win10 64 i widzi go MBR ale jako nieulokowany (tak to rozumiem z angielskiego) i pusty.

Dopiszcie o czym może zapomniałem napisać to dopisze.

Z góry dzięki za naprowadzenie gdzie może być problem.

1 odpowiedź

odpowiedź 11 maja 2018 przez PreZmyK Pasjonat (21,470 p.)

Ustawiłeś fabryczny boot mobasa i pewnie pomieszałeś UEFI z Legacy.

komentarz 11 maja 2018 przez PolYGlok Pasjonat (19,450 p.)

Jak mogłem pomieszać UEFI z Legacy?

komentarz 12 maja 2018 przez PreZmyK Pasjonat (21,470 p.)

jaki masz ustawiony boot option? UEFI czy Legacy? Masz dysk na MBR, zresetowałeś BIOS a jego domyślnym ustawieniem może być boot UEFI. Taka hipotetyczna sytuacja, warto sprawdzić.

komentarz 12 maja 2018 przez PolYGlok Pasjonat (19,450 p.)

No nie wiem już, raczej te rzeczy raczej sprawdzałem (wszystkie rzeczy sprawdzałem tak mi się wydaje), chodzi mi o sprawdzenie dysku na na drugim kompie i jak nie ma tam nic istotnego to wsadzić go do notbooka i zainstalować linuxa.

Czemu mi go nie widzi na drugim kompie jak inny dysk z laptopa podłączyłem i (inny system bo tam mam win7 professional 32) mogłem przeglądnąć co mam na nim?