Niech mi ktoś to wytłumaczy,proszę.

Question

Dlaczego kompilator zgłasza że struktura nie jest zdefiniowana.

 

using namespace std;
struct MyStruct;


int main()
{

	MyStruct y;
	y.x = 1;
    return 0;
}

struct MyStruct
{
	int x;
};

 

Answer 1

struct MyStruct;

To jest deklaracja

struct MyStruct
{
    int x;
};

To jest definicja.

MyStruct y;

Przed użyciem struktury musi być ona zdefiniowana. W C++ie niestety "przed" oznacza że musisz dosłownie umieścić definicję nad pierwszym użyciem.

Comments

no dobra a jeżeli by była taka sytuacja?

class A
{
  void funk(B obj)
  {
      // jakies operacje z obj
   }
};

class B
{
  void funk(A obj)
  {
      // jakies operacje z obj
   }
};

Nie pamiętam dokładnie ale było chyba takie coś w c++ jak możliwość zadeklarowania klasy, przez co kompilator nie wywalał błędu.

Answer 2

Czy " struct MyStruct" nie powinien być przypadkiem przed mainem?

Comments

A czy widzisz po main() ??

---

Na szybko sprawdziłem czy kod się kompiluje,  po przeniesieniu przed main zaczęło działać.

Answer 3

Tak jak wspomniał adrian17, typ musi być kompletny przed deklaracją obiektu tego typu. Wyjątkowe są zaś wskaźniki, które mogą wskazywać na typy niekompletne. Dlaczego niby? Wskaźnik zawsze ma ten sam rozmiar, a jedyną informacją, którą potrzebuje kompilator przy jego tworzeniu, to przynależność wskaźnika do danego typu. Pozostałe informacje, takie jak rozmiar czy zawartość typu, nie są już mu potrzebne.

Comments

... i referencje :-)

---

No nie bardzo. Referencję trzeba zapełnić już przy jej tworzeniu, więc tak czy siak musimy mieć zdefiniowany typ.

---

A bardzo. Bo pisałeś o "kompletności typu". Argument referencji w deklaracji metod w klasach czy funkcji, nie wymaga znajomosci definicji typu. I także nie jest potrzebne wykonanie sizeof(..) na tym typie by alokować przestrzenie pamięciowe do niezbędnego definiowania funkcji czy zakresu atrybutów klasy.

---

A bardzo. Bo pisałeś o "kompletności typu". Argument referencji w deklaracji metod w klasach czy funkcji, nie wymaga znajomosci definicji typu.

Owszem, ale technicznie rzecz biorąc parametry funkcji są tworzone dopiero przy jej wywoływaniu, więc nie można tego porównać do tworzenia wskaźnika, np. w mainie, gdyż wskaźnik istnieje, referencja zaś nie, jest tylko abstrakcyjnym zapisem w kodzie.

 I także nie jest potrzebne wykonanie sizeof(..) na tym typie by alokować przestrzenie pamięciowe do niezbędnego definiowania funkcji czy zakresu atrybutów klasy.

Tego w ogóle nie rozumiem. 

---

Jeśli mówimy o "kompletności typu" (bo o nim pisałeś - popatrz do swojego postu), to referencja ma takie same działanie jak wskaźnik :-) Nie chcę tu robić jakiegoś "smrodku edukacyjnego" bo są z całą pewnością osoby bardziej kompetentne.

W uproszczeniu kompletność typu jest równoważna z możliwością wykonania na obiekcie tego typu sizeof.

Tak jak wskaźnik, tak i referencja obsługuje polimorfizm. Tak wskaźnik jak i referencja może być ustawiona na ... bzdurę. Z całą pewnością dla referencji nie jest to tak łatwe jak dla wskaźnika. Ale "jak ktoś coś brał" to... się da :-/

#include <iostream>

class Incomplete;

int main() {
    // Za takie coś bym zabijał... 
    Incomplete * incomplete;
    Incomplete& incompleteRef = *incomplete;
}

 

---

Sądziłem, że unikamy tematu UB, no ale jeśli nie, to rzeczywiście do referencji nie trzeba mieć kompletnego typu.