Witam mam 21 lat. Skończyłem technikum informatyczne(jednak nic mnie nie uczyli w tej szkole), teraz studiuję na Politechnice w Białymstoku na profilu Informatyka i Ekonometria. Mam bardzo,ale to bardzo straszną zagwozdkę, której nie mogę rozwiązać otóż chodzi o NAUKĘ PROGRAMOWANIA. Otóż w ogóle nie idzie mi ten temat, nie wiem co robię źle, jakoś przez 1 rok się utrzymałem na uczelni jednak każdy przedmiot dotyczący programowania oblewam i nie wiem co robić. Robiłem kursy online, oglądałem kursy Zelenta, przeczytałem Symfonie C++ i Thinking in C++ i nic mi nie wychodzi. Znaczy się wychodzi,teorię umiem, wiem jak działa program jednak za nic w świecie sam nie umiem tego napisać, po prostu pustka w głowie się robi i nic nie mogę na to poradzić. Zacytuję to inaczej, bo może niezrozumiale piszę: "ZNAM PRZEPIS NA CIASTO, LECZ NIE UMIEM GO ZROBIĆ". Dlatego proszę was o pomoc, wręcz błagam: Co mam zrobić by zacząć programować? Czy lepiej dać sobie spokój i znaleźć coś innego?
Z poważaniem Krzycho.