[Ankieta] Jak powinny się nazywać zmienne w pętlach. [ankieta]

pytanie zadane 2 czerwca 2015 w C i C++ przez Mieszko I Stary wyjadacz (10,980 p.)
zamknięte 27 czerwca 2015 przez Mieszko I

Pod ankietą podajcie też powody, dla których uważacie, że tak powinno się te zmienne nazywać

Możliwe odpowiedzi:

Standardowo: np.: i, j itp... (34 głosów, 85%)

Niestandardowo: np.: iterator1 itp.... (6 głosów, 15%)

komentarz zamknięcia: Ten problem został już rozwiązany.

8 odpowiedzi

odpowiedź 2 czerwca 2015 przez Radfler VIP (101,030 p.)
wybrane 26 czerwca 2015 przez Mieszko I

Najlepsza

Wszystko zależy od pętli, jej zadania, ważności dla programisty itd. Dla małych pętli, które tylko mają coś policzyć (np. w algorytmach) używa się raczej krótkich nazw (np. p, q, i, j). Dla tych rozbudowanych warto używać dłuższych nazw (np. w pętlach przeglądających kontener, iterator może nazywać się this_element). Ale to tylko moje odczucia :) (jakiś przykład z dużą ilością pętli o różnych zadaniach).

komentarz 2 czerwca 2015 przez Xeon Użytkownik (800 p.)

Jak ktoś używa krótkich nazw to nadal i oraz j to najgorsze wybory, gdyż prawdopodobieństwo pomylenia ich jest spora, zwłaszcza, że przy niektórych czcionkach różnią się jednym pixelem, więc zdecydowanie lepiej używać takich, które w ogóle nie sa podobne typu p i q, bądź x, y. Wszystko jest ok póki kod w pętli nawet bez konkretnych nazw zmiennych jest zrozumiały, problem się zmienia, gdy pętlach robimy coś bardziej złożonego i takie krótkie nazwy wtedy są badziewne.

odpowiedź 2 czerwca 2015 przez draghan VIP (106,230 p.)

Dlaczego w ankiecie nie ma trzeciej opcji? ;)

Ja kieruję się prostą zasadą: jeśli zmienna ma jakieś znaczenie dla mnie, jako programisty (np. oznacza ilość elementów, czy może jeden z kilku aktualnie przetwarzanych rekordów), nadaję jej odpowiednią nazwę. Zaś jeśli jest mi potrzebna chwilowo, np. do przejrzenia tablicy element po elemencie, nie ma potrzeby jakoś finezyjnie jej nazywać - wtedy jest i, j - ta zmienna nie ma szczególnego znaczenia, jest narzędziem, umożliwiającym iterację i niczym więcej. :)

odpowiedź 2 czerwca 2015 przez Piotr Królak Obywatel (1,950 p.)

Postuluję o dodanie nazwy "krowa" w ankiecie. Tak poważeni to zależy tylko od ciebie.

komentarz 2 czerwca 2015 przez niezalogowany

Nosz kurde, nie można edytować ankiety po założeniu pytania. Ajajaj, nie będzie wołowiny ;)

odpowiedź 26 czerwca 2015 przez niezalogowany

Oczywiście, że "niestandardowo", ale na pewno nie "iterator1, iterator2...", bo to niczym się nie różni od "i,j,q,p...". Nazwa zmiennej, tak samo jak nazwa funkcji ma krótko i jednoznacznie omawiać jej przeznaczenie (bez względu miejsce w kodzie).

Załóżmy, że to Ty jesteś osobą, która taki kod ma zmodyfikować, lub po prostu wykorzystać (ale nie jesteś jego autorem) i zadaj sobie pytanie, czy przyjemnie, by Ci się takie buble czytało.

komentarz 26 czerwca 2015 przez Dorion300 Szeryf (90,250 p.)

Mi się podoba "standardowo"

Nie raz czytałem czyjeś kody i uważam że "standardowo" jest lepiej.

komentarz 27 czerwca 2015 przez efiku Szeryf (75,160 p.)

@ZlapZabijZakop, masz całkowitą rację, tez tak stosuje i uważam, że tak jest lepiej. Nie zdziwiłbym się jakbyś powiedział, że czytałeś Clean Code Martina ;-) I,J to takie typowe szkolne podejście. Schody sie zaczynaja gdy dostaniesz jakiś legacy code w którym jest masa pętli, a zmienne są pisane jako a,b,c,f,e,x i musisz poświęcić dużo czasu aby zrozumieć o co w nich chodzi, chociaż i tak pozniej zapominasz xd. Kod nalezy pisac tak aby byl zrozumialy zaraz po zerknieciu na niego, tak da sie pisac zrozumialy kod bez komentarzy*. Ja jak mam np przeleciec forem po indexach tablicy to zmienna odpowiadajaca za klucz nazywan index, jest to dla mnie bardziej zrozumiale.
//pisane na tel :|
* wyjatek stanowia komentarze do dokumentacji

komentarz 27 czerwca 2015 przez niezalogowany

Nie, nie czytałem książek na temat "czystego kodu" ;) Kiedyś wertując pewne forum trafiłem na wątek, w którym "zawodowcy" równali z ziemią koderów nazywających zmienne właśnie w ten sposób "i,j,q,p..." i jakoś tak mi to w pamięć zapadło, że od tamtej pory przykuwam do tego wiele uwagi.

komentarz 27 czerwca 2015 przez efiku Szeryf (75,160 p.)

To polecam Czysty kod Martina :-) Poczytac, oooplaci sie ;-)

komentarz 27 czerwca 2015 przez niezalogowany

Od dłuższego czasu planuję tego typu lekturę, ale na razie na planach się kończy.

Mimo wszystko uważam, że to zupełnie naturalne. W książkach stosuje się skróty myślowe wcelu zmniejszenia objętości listingów, ludzie jednak zdają się traktować to jako prawdę objawioną i jedyny słuszny sposób nazewnictwa. <thinking mode: OFF>

odpowiedź 26 czerwca 2015 przez jegor377 Stary wyjadacz (13,230 p.)

ja nigdy nie rozpoczynam od i... zawsze rozpoczynam od 'a'... xD

komentarz 26 czerwca 2015 przez Eryk Andrzejewski Mędrzec (164,260 p.)

O ty szatanie! xD

odpowiedź 2 czerwca 2015 przez niezalogowany

Dość dziwne pytanie, ale odpowiem: ja zaznaczyłem Standardowo, bo po pierwsze nie zajmują dużo miejsca, po drugie lepiej być do tego przyzwyczajonym, bo większość osób tak raczej robi, a po trzecie są używane tylko w pętli, a po jej skończeniu znikają, więc nie są aż takie ważne żeby o nich pamiętać, czyli że nie trzeba im nadawać nazw które się z czymś kojarzą. No, to już zależy od ciebie, no ale po to się zadaje pytania, żeby na nie odpowiedzieć ;)

odpowiedź 2 czerwca 2015 przez Pan Kulomb Pasjonat (18,630 p.)

odpowiedź 2 czerwca 2015 przez Arsetus Gaduła (4,760 p.)

Jest to numer obiegu pętli, więc nie ma optrzeby nazywać go jakimiś widzimisiami. Mają one służyć jako licznik, nic innego przeważnie nie robią, dlatego ja zawsze zmienne w pętli nazywam "i" lub "s".

Zapis pętli gdy zmienna jest jednoliterowa i tak jest bardzo łatwy do odczytania nawet dla początkujących programistówm, po co się bawić z innymi nazwami, tylko robią kod dłuższy (chyba że komuś na tym zależało aby kod wydawał się jak największy).

Najlepsze są krótkie nazwy w ptlach i tego będę się trzymał.

Pozdrawiam.