Port słuchawkowy w laptopie Windows 7

pytanie zadane 8 maja 2017 w Sprzęt komputerowy przez Karol Kluziak Obywatel (1,210 p.)

Dzień dobry,

Posiadam laptop z Windows 7, ale ostatnio postanowiłem z bootować sobie pendrive, aby móc odpalić na laptopie Linuxa Ubuntu. Udało się, ale postanowiłem wrócić do Windows 7. Po zmienieniu na rozruch systemu z poziomu dysku twardego przestały działać słuchawki. Komputer wykrywa je że są podłączone i wyłącza dźwięk w wewnętrznych głośnikach, ale żaden dźwięk nie dociera ze słuchawek. Sprawdziłem inne słuchawki, ten sam problem. Podłączyłem tesłuchawki do telefonu, działają, więc to nie wina słuchawek, a systemu. Wie może ktoś jak to naprawić?

3 odpowiedzi

odpowiedź 8 maja 2017 przez Wujek Greg Dyskutant (9,410 p.)
wybrane 8 maja 2017 przez Karol Kluziak

Najlepsza

Kliknij prawym na glośniczek przy zegarku, wybierz urządzenia do odtwarzania, jeżeli masz tam słuchawki i głośniki, albo coś takiego kliknij na nie prawym i daj ustaw jako urządzenie domyśle albo główne. Jeżeli nie to spróbuj przeinstalować sterowniki do dźwięku

Pokaż 12 poprzednich komentarzy

komentarz 8 maja 2017 przez Karol Kluziak Obywatel (1,210 p.)

A który jest najpopularniejszy? Ja wgrałem na pendrive Ubuntu Live.

komentarz 8 maja 2017 przez Wujek Greg Dyskutant (9,410 p.)

Aktualnie chyba ubuntu jest najpopularniejszy, jest mnóstwo materiałów o nim w sieci, także bez problemu cos znajdziesz

komentarz 8 maja 2017 przez Karol Kluziak Obywatel (1,210 p.)

Dzięki, a są jakieś polskie dystrybucje?

komentarz 8 maja 2017 przez Wujek Greg Dyskutant (9,410 p.)

Nie mam pojęcia, z mojej strony moge jeszcze polecic LinuxMint, na codzien z nim pracuje i na prawde nie mam zastrzezen do niego

komentarz 8 maja 2017 przez Karol Kluziak Obywatel (1,210 p.)

Ok, jeszcze raz dzięki. Zastanowię się jeszcze nad tym Linuxem. Ale mam jeszcze sporo czasu, bo jestem dopiero w drugiej gimnazjum. Potem technik elektronik, a potem jakieś studia z programowania. Tam chyba będzie jakaś obsługa Linuxa.

P.S. Nie jestem do Linuxa przystosowany, bo wszędzie gdzie jest jakiś komputer, to jest tylko Windows. Co jest dość dziwne, bo na niektórych forach można spotkać się z opinią, że Linux jest lepszy od Windowsa, ale ja osobiście zostaję przy windows (przynajmniej na razie). Linux jest tak kompletnie inny, że ja w ogóle nie mogę się w nim odnaleźć.