Propozycja nauki - eksperyment

pytanie zadane 28 maja 2015 w Rozwój zawodowy, nauka, praca przez Dissio Mądrala (5,830 p.)

Czy widzieliscie ze czytajac ksiazke zapamietujecie srednio 10%? Sluchajac 20%, a ogladajac i sluchajac juz okolo 30%. Jezeli chcecie zaszalec to 50% zapamietacie tego co zrobicie w praktyce. Ale az 90% tego co przekazecie drugiej osobie - czyli nauka innej osoby.

Czy widzieliscie ze ludzie 100 stron czytaja srednio 2.5h? Jezeli ksiazka ma 700stron to sami wiecie ile ja bedzie czytac.. A ile zapamietacie ?? Srednio 10%. Nie mowiac juz o tym ze wiekszosc zawartych tam informacji jest totalnie bezuzyteczna.

A gdyby tak zebrac sie np. w 5 osob i ksiazke 700 podzielic np. na 140 stron i przeczytac ja wsponie w 2 dni??

Kazdy przytoczylby najwazniejsze informacje, oczywisice uczac sie przy tym.

Chcialbym zrobic taki eksperyment w nauke programu JavaScript. Wchodza w gre rowniez inne jezyki, moze ktos bylby chetny Androida??

Proponuje przykladowo przeczytac wspolnie ksiazke, uczyc sie z videotutoriali a po kazdym dniu nauki wspolnie przekazywac wiedze na Skype. Jezeli ktos chcialby podjac sie eksperymentu niech pisze ponizej, najlepiej z jezykiem ktorego chcialby sie nauczyc (najlepiej dla mnie JS i Android Java)

Pozdrawiam i zachecam do zglaszania sie :)

5 odpowiedzi

odpowiedź 28 maja 2015 przez Comandeer Guru (601,590 p.)

Ok… ale żeby przekazać coś drugiej osobie musisz najpierw tego się dowiedzieć, więc zostajemy z 90% z 10% wyczytanych. Dobrze myślę?

Poza tym - jak te badania były przeprowadzane? Bo książki to przecież w głównej mierze rozbuchana składnia, więc stricte informacji jest tam w porywach 50%. Czy były brane pod uwagę same informacje czy książka jako całość?

komentarz 28 maja 2015 przez Dissio Mądrala (5,830 p.)

https://www.google.pl/search?q=piramida+nauki&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=a_VmVe6DKIrvUpmFg8AN&ved=0CAcQ_AUoAQ&biw=1455&bih=977#imgrc=LrkbHJFDmWM8hM%253A%3B4ZuLfZsXH9HvIM%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.domszkolen.com%252Fuploads%252Fimages%252Fpiramida_DSD.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fblog.krolartur.com%252Fpiramida-nauki-oblewa-egzamin%252F%3B692%3B433

oczywiscie czytamy i wydobywamy 10% wtedy kiedy TYLKO czytamy, a przeciez mozemy rowniez ogladac, sluchac , uczyc sie od innych uczyc innych i to powtarzac, wiadomo w tydzien nie bedziesz drugim M. Zelentem, ale moze jest to lepszy pomysl niz kazdy inny klasyczny?

komentarz 28 maja 2015 przez Comandeer Guru (601,590 p.)

Sam strzeliłeś se w kolano… Zalinkowałeś do obrazka z tej strony - http://blog.krolartur.com/piramida-nauki-oblewa-egzamin/ gdzie czytamy:

Ta piramidka to niewątpliwie fajny, atrakcyjny mem – zakaźna idea, którą łatwo pochwycić i puścić dalej w świat.

Problem w tym, że to po prostu mit. Jeden z tych mitów, które są powtarzane od tak dawna, że kolejne źródła zaczynają cytować siebie nawzajem. Autor X podaje piramidkę w oparciu o autora Y, który podaje ją w oparciu o autora Z, który zobaczył ją w… starej publikacji autora X.

Podaj mi źródła tych badań - jakąkolwiek pracę naukową, bo na razie w sumie nie wiadomo nic.

No i poza tym skąd założenie, że dla mnie wzorcem osobowym jest pan Zelent? ;) Jasne, bardzo go szanuję, ale mimo wszystko mam inne wzorce osobowe.

komentarz 28 maja 2015 przez Dissio Mądrala (5,830 p.)

Nie strzelilem, nie uwazam tak, dalem link do obrazka, nie do strony. Wez sobie na chlopski rozum, wiecej zapamietasz robiac cos, np. piszac program, czy przeczytajac 5 razy ksiazke??

komentarz 28 maja 2015 przez Comandeer Guru (601,590 p.)

Dałeś link do obrazka na tej stronie - Google Images wyświetla część tekstu obok obrazka… więc to chyba logiczne, że tam zajrzę; zwłaszcza, że fragment tam zaprezentowany przeczył tezom, które chciałeś udowodnić.

Na chłopski rozum dla mnie lepiej jest przeczytać książkę i to raz - mam fotograficzną pamięć i jestem w stanie zapamiętać większość słów z danej strony, mając jej obraz w pamięci. Działanie praktyczne zatem w tym wypadku jest tylko działaniem odtwórczym, mającym na celu powtórzenie wiedzy.

Poza tym - poprosiłem o linki do jakichś badań naukowych. Inaczej Twoja teoria jest po prostu nieweryfikowalna i równie dobrze w praktyce może okazać się efektem placebo.

odpowiedź 28 maja 2015 przez testerius Pasjonat (23,960 p.)

Nie wiem jak to ma działać, ale trochę nie wyobrażam sobie, że powiedzmy ktoś kto chce się nauczyć JS i kompletnie nie ma o nim pojęcia przeskakuje na rozdział 10, gdzie we wcześniejszych rozdziałąch zostały już omówione wszelkie podstawy, a teraz ma do czynienia z czymś bardziej zaawansowanym. Ciężko będzie się uczyć czegoś nie mając kompletnie pojęcia o wcześniejszych zagadnieniach. Pewnie, może sobie doczytać poprzednie wpisy, ale tutaj już wychodzimy poza eksperyment.

Sytuacja może wyglądać inaczej, gdy powiedzmy wszyscy mają za zadanie przeczytać całość oraz skupić się konkretnie na danym zagadnieniu/rozdziale i opanować go jak najlepiej.

komentarz 28 maja 2015 przez Dissio Mądrala (5,830 p.)

tylko wiesz to moze byc tak najpierw ogladamy video tutorial z podstawami - cos wiemy - robimy konferencje - i potem przechodzimy do ksiazki, wtedy kiedy ktos ma podstawy (np. po tygdoniu)

odpowiedź 28 maja 2015 przez ArturB Mądrala (6,060 p.)

Również jakoś tego nie widzę, uważam że aby komuś przekazać wiedzę to należy najpierw samemu to opanować w stopniu aby to rozumieć, a nie na zasadzie pisze tak kod bo było w książce, a nawet nie wiem co dana funkcja robi. Nie wiem w jakim wieku jesteś i czy masz wakacje, ale jak tak to możesz spróbować ze znajomymi coś takiego: umawiacie się że każdy czyta daną książkę( i robi z niej przykłady) lub przerabia dany kurs video ( i tu też przerabia sam te przykłady a nie tylko ogląda - dobrze jak zrobi notatki z rzeczy które uważa za najtrudniejsze lub te które się czesto stosuje), czy z czego chcecie się uczyć i dajecie sobie np na to 2 tygodnie po tym czasie wypisujecie jakie zagadnienia były w materiałach i ustalacie projekt który będzie zawierał wszystkie lub przynajmniej większość zagadnień i może coś poza ten zakres - aby coś więcej zrobić. I ten projekt robicie razem spotykając się w jednym miejscu (skype - to nie to samo co bezpośredni kontakt - przynajmniej podczas nauki). Jak planujesz JS to rozumiem że podstawy HTML i CSS masz opanowane, bo bez tego to chyba będzie lipa, a jak planujesz coś w "javie" napisać na androida to znasz javę i tylko uczysz się jak pisać pod inny system.

odpowiedź 28 maja 2015 przez Mizukage Pasjonat (21,750 p.)

Nie rozmyslalem nad tym za długo ale juz w polowie tekstu stwierdzam ze to utopia i opcja niewykonalna i niewarta zachodu. A zebranie kilku losowych osób do tego 'projektu' zmniejsza jego skutecznosc o jakies 500% ;)

Co nie znaczy ze masz odpuszczac

komentarz 29 maja 2015 przez testerius Pasjonat (23,960 p.)

Zebranie osób nie jest tak trudne, gorzej z utrzymaniem aktywności. :P

komentarz 29 maja 2015 przez Mizukage Pasjonat (21,750 p.)

Nie pisałem ze zebranie jest trudne, ale cala reszta jest niewykonalna ;)
Widzisz czytanie ze zrozumieniem sie kłania

"A zebranie kilku losowych osób do tego 'projektu' zmniejsza jego skutecznosc o jakies 500% ;)"

To znaczy ze team z przypadkowych ludzi zmniejsza skutecznosc tej metody treningu o 500% która juz bez tego jest kulawa.