Jest dobra, ale tak wielka i tak długo się ją czyta że już dawno wszystko zapomniałem
Tego typu książek nie czyta się jak dobrej powieści... Nie ma możliwości żebyś wszystko zapomniał. Na końcu każdego rozdziału masz wcale nie mało zadań sprawdzających zdobytą wiedzę z każdego rozdziału. No chyba, że dopiero po przeczytaniu całej książki albo jej połowy bierzesz się za programowanie, no to rzeczywiście można wiele z książki zapomnieć.
Książka może i pisana jest w zbyt technicznym języku, ale to poważna książka, a nie jak Symfonia C++ z niekontrolowanymi słowotokami i dziwnymi, "śmiesznymi" historyjkami, czy "wskazami". No chyba, że wolisz taką formę.
Ta książka opisuje język C++11 a nie 14.
C++14 to kolejne rozszerzenia (których z resztą i tak długo nie wykorzystasz), a ty i tak już narzekasz że książka jest za gruba...