Podstawy C++ poznałem - co dalej by być atrakcyjnym dla pracodawcy?

pytanie zadane 11 maja 2016 w C i C++ przez koliber Początkujący (400 p.)

Poznałem podstawy c++ wraz z obiektowością, potrafię napisać proste programy, uważam, że zaczynam rozumieć "logikę programowania".

Chciałbym w ciągu roku zdobyć odpowiednie umiejętności by móc udać się na jakiś staż / zdobyć posadę junior'a.

Z chęcią wysłuchałbym opinii doświadczonych już ludzi za co się teraz wziąć by być atrakcyjnym dla pracodawcy za ten rok chociaż w najmniejszym stopniu. W przyszłości, za parę lat chciałbym zająć się tworzeniem gier, ale to bardziej jako projekty poboczne, dla przyjemności, dla siebie ale w międzyczasie chciałbym za coś żyć i nie robić na kasie w biedronce. Skończyłem studia nieinformatyczne i okazały się stratą czasu, dlatego staram się nadrobić stracony czas.

Osobiście myślałem jeszcze, żeby posiedzieć około miesiąc w c++ i usestymatyzować wszystko co umiem i przeskoczyć na inny język. Do Javy mnie jakoś nie ciągnie, ale mógłbym się przemóc, c# wydaje się atrakcyjny z perspektywy programowania gier, ale czy do pracy niezwiązanej z branżą gier się przyda? Jest też Python, którego poznałem absolutne podstawy.

Ale co oprócz tego? W internecie można wyczytać przeróżne, czasami sprzeczne informacje, dlatego pozwoliłem sobie tutaj napisać.

1 odpowiedź

odpowiedź 11 maja 2016 przez ZakosiliMiNeta Nałogowiec (30,870 p.)

Python nie jest go gier bynajmniej do dużych gier. Właśnie C++ jest do gier. Po drugie wszystko na forum było na temat gier i c++

komentarz 11 maja 2016 przez koliber Początkujący (400 p.)

Z tymże jak napisałem niekoniecznie interesuje mnie praca pod kątem gier przynajmniej obecnie. Dużo osób zajmuje się informatyką tylko po to, na pewno umieją na razie więcej ode mnie i zdecydowanie wygrają ze mną w procesie rekrutacji.

komentarz 11 maja 2016 przez Ehlert Ekspert (212,670 p.)

Python nie jest go gier bynajmniej do dużych gier.

Kolega zna Pythona tylko z nazwy?

komentarz 11 maja 2016 przez ZakosiliMiNeta Nałogowiec (30,870 p.)

O dziwo nie tylko.

komentarz 11 maja 2016 przez Ehlert Ekspert (212,670 p.)

A biblioteka PyGame? SFML?

komentarz 11 maja 2016 przez ZakosiliMiNeta Nałogowiec (30,870 p.)

PyGame z tego co się orientuje to od bardzo dawna nie jest wspierane. Co do SFML to jak dobrze pamiętam to też kolorowo nie jest. Jak już kolega się tak wymądrza to może słyszał o Panda3d oraz Kivy ? Po drugie powiedziałem, że się nie nadaje do dużych gier. Jeśli zaprzeczasz to podaj mi jakiś tytuł który jest w miarę rozbudowany.

komentarz 11 maja 2016 przez Bravo555 Gaduła (3,970 p.)

Kolega ma nieco racji, bo Python jest interpretowany, wysokopoziomowy i ma dynamiczne typowanie, co stawia go w trochę gorszej pozycji do gier (jest wolniejszy od C++ i ma mniejsze możliwości optymalizacji), ale stwierdzenie, że Python nie jest do dużych gier jest nieco nietrafione. Powiedziałbym, że Python nie nadaje się do gier z wymagającą grafiką i środowiskiem 3d, gdzie dużym problemem jest optymalizacja.

komentarz 11 maja 2016 przez ZakosiliMiNeta Nałogowiec (30,870 p.)

Bravo555 Jak już się tak czepiamy ( a co bądźmy dokładni ). To śmiem twierdzić, że raczej się nie nadaje do zawiłych obliczeń np: jakaś fizyka, idealne kolizje itp. Co konkretnie rozumiesz przez "wymagająca grafika", ponieważ rozumie to jako grafika w wysokiej rozdzielczości czym zajmuje się GPU. Jeśli się mylę to sprowadź mnie na ziemię :)

komentarz 12 maja 2016 przez Lafoniz Gaduła (4,370 p.)

W ramach ciekawostki chciałbym zauważyć, że miałem przyjemność testować SFML zarówno korzystając z C++ jak i z bindingu o nazwie rbSFML dla języka Ruby, który również jest językiem interpretowanym, o dynamicznym typowaniu. Z moich bardzo naiwnych testów można było wyciągnąć wniosek, że korzystanie z Ruby spowalnia działanie aplikacji nawet dziesięciokrotnie, co jest zrozumiałe wiedząc, że Ruby jest napisany w C i jest swego rodzaju dodatkowa abstrakcją, więc musi być od C czy C++ znacznie wolniejszy.

komentarz 12 maja 2016 przez Bravo555 Gaduła (3,970 p.)

Tutaj faktycznie niezbyt dokładnie się wyraziłem, ale miałem na myśli głównie wszelkie wymagające opcje graficzne, a także tak jak napisałeś wykrywanie kolizji obiektów 3D o sporej ilości wielokątów. Jak tak o tym myślę, to Python raczej nie sprawdzi się także w wypadku skomplikowanych algorytmów AI.

komentarz 12 maja 2016 przez ZakosiliMiNeta Nałogowiec (30,870 p.)
edycja 12 maja 2016 przez ZakosiliMiNeta

Zakładając, że te algorytmy nie będą korzystać z zewnętrznych bibliotek to można kod Pythona sprowadzić do C ( np. za pomocą PyPy). Gdzie wydajność będzie gorsza może z 3-4 razy od C, ponieważ czysty Python i C to różnica około 10-15 razy. Czepiając się