• Najnowsze pytania
  • Bez odpowiedzi
  • Zadaj pytanie
  • Kategorie
  • Tagi
  • Zdobyte punkty
  • Ekipa ninja
  • IRC
  • FAQ
  • Regulamin
  • Książki warte uwagi

Nauka matematyki do matury

Object Storage Arubacloud
+1 głos
2,082 wizyt
pytanie zadane 23 lutego 2016 w Rozwój zawodowy, nauka, praca przez Krst0 Obywatel (1,340 p.)
Witam. Do matury zostało nieco ponad 2 miesiące. Zdaję maturę z matematyki rozszerzonej i generalnie jak ja patrzę na wiele zadań to nie mam pojęcia od czego zacząć i w ogóle. Nie czuję się dobrze przygotowany do niej, a  moim celem jest zdanie na co najmniej 50% (na próbnej zdobyłem pechowo tylko 4%). Od tamtego czasu coś tam mi poziom z matematyki podskoczył, bo troszeczkę pracowałem nad tym, jednakże mam do was takie pytanie czy w tym momencie lepiej jechać tematycznie i działami zagadnienia z matematyki czy po prostu robić próbne matury i wtedy uczyć się tego wszystkiego w praniu.

6 odpowiedzi

+2 głosów
odpowiedź 23 lutego 2016 przez artimal Gaduła (4,800 p.)
No i trafiłeś w 10kę :) Kilka dni temu otworzyłem swój serwis www.mathmaster.pl (oraz fanpage: https://web.facebook.com/mathmasterpl/) który zawiera świetnie wyselekcjonowane zadania maturalne opakowane w interaktywną aplikację webową. Zapoznaj się z ofertą i polecam serdecznie, szczególnie, że gdybyś polecał to potem innym którzy są w podobnej sytuacji to mógłbyś dorobić się paru stówek :)
+2 głosów
odpowiedź 25 lutego 2016 przez piekarnik Użytkownik (720 p.)
Mam trochę doświadczenia w uczeniu matematyki i sądzę, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi na Twój problem.
Musisz sobie odpowiedzieć na pytania:
1) jakim cudem jesteś w klasie maturalnej i dostałeś z próbnej dostałeś tylko 4%?
2) Czego nie rozumiesz? A jak nie potrafisz określić to pytanie dodatkowe: z jakimi (konkretnie) zadaniami miałeś problem?
3) Czy rozwiązujesz zadania na lekcji? Zadania domowe? Zadania w klasie przy tablicy?

Z mojego doświadczenia wynika, że w matematyce najważniejsze jest zrozumienie, później poznawanie schematów. W liceum jest naprawdę mało materiału i da się to szybko ogarnąć pod warunkiem, że rozumie się co się robi. Większość problemów, z którymi się spotkałem to właśnie problemy ze zrozumieniem, często spowodowane wręcz szkodliwymi metodami nauczycieli (co jest raczej normą), które wyłączają myślenie i wpychają uczniów w kompleksy.

Jeżeli na pierwsze pytanie odpowiesz, że normalnie zdawałeś, bez większych problemów, jedynki poprawiałeś, a czasem dało radę ściągnąć - to może oznaczać, że nie rozumiesz za bardzo tego co robiłeś w szkole.
Jeżeli na drugie pytanie opowiesz, że niczego albo wszystkiego, a na pomocnicze, przypomnisz sobie wiele zadań, lub żadnego - to może oznaczać, że nie rozumiesz tego co się uczysz, de facto się nie uczysz.
Jeżeli na drugie pytanie podasz konkretne zagadnienia, konkretne zadania - to przynajmniej widzisz co masz do nadrobienia.
Trzecie pytanie pozwoliłoby mi z dużym prawdopodobieństwem określić powód Twojego położenia i ułatwić wskazanie Ci drogi nad czym popracować

Sądzę, że przydałby Ci się mentor - ktoś kto tą matematykę rozumie, kogo nie będziesz wstydził się pytać o nawet największe (w Twoim mniemaniu) głupoty. Im "negatywniej" odpowiedziałeś na pytania tym bardziej Ci się przyda, a jeżeli nawet wiesz co i jak to taka osoba się przyda, żeby skrócić proces nauki, zrozumienia - będziesz miał więcej czasu na rozwiązywanie zadań.
Zwykle jest tak, że zadanie, z którym mamy problem, to po rozłożeniu go na czynniki pierwsze - mamy problem tylko z jednym czynnikiem, najczęściej jest to właśnie rozłożenie na te czynniki. Ciężko jest nam samemu do tego dojść, ale ktoś kto to w zupełności rozumie jest nam w stanie wytłumaczyć to od razu, po zrozumieniu tego zadanie i podobne problemy nie są dla nas trudne.
Proponuję Ci spotkać się ze znajomym (najlepiej z jedną osobą), który ogarnia temat i zadawaj mu pytania o wszystko czego nie jesteś pewny. Możesz robić masę zadań (proponowałbym Ci zacząć tematyczną powtórkę i robić zadania maturalne z tych tematów), a wszystkie wątpliwości sobie zaznaczaj i później udaj się do kogoś kto Ci wszystko wytłumaczy. Tylko nie możesz bać się zadawać pytań - powinieneś pytać o wszystko, aż nie zrozumiesz - a jak uzyskasz odpowiedź to później trzaskaj arkusze, żeby się wprawić.
Oczywiście możesz iść do korepetytor, pod warunkiem, że jest mądry i będzie mu zależało, żebyś zrozumiał i będzie Cię pytał o wszystko, możesz iść do nauczyciela - ale z tym bywa różnie. Możesz prosić o tłumaczenie wszystkich wątpliwości na forach internetowych (ale ludzie się mogą irytować, jak po raz 100 zobaczą pytanie) - najlepiej, żeby ktoś podszedł do Ciebie indywidualnie.

U mnie korepetycje wyglądają często tak, że siedzimy nad jednym - skomplikowanym zadaniem przez pół godziny - jeżeli potrzeba jakiejś teorii to przedstawiam ją, ale uczeń ma zrobić sam zadanie i uzasadnić wszystko co zrobi, a jak nie będzie wiedział to wskazuję drogę jak do tego dojść (przykładowo przy nierównościach trygonometrycznych, uczeń musiał narysować wykresy funkcji, trójkąt prostokątny, tabelkę wartości i przy każdym kroku pytałem dlaczego i uczeń musiał pokazać na wykresie). Zawsze pokazuję uczniowi, że tak naprawdę on ma całą wiedzę jak rozwiązać zadanie, wystarczy skojarzyć kilka wiadomości.
+1 głos
odpowiedź 25 lutego 2016 przez Harakurama Nowicjusz (200 p.)

Sam zdaję w tym roku egzamin maturalny z rozszerzonej matematyki i od stycznia rozpoczął się okres powtórkowy. Aby najlepiej odpowiedzieć na zadane przez Ciebie pytanie, wyciągnę wnioski z moich ostatnich doświadczeń:

  • Powtarzanie arkuszy ma największy sens wtedy gdy opanowałeś przyzwoicie (prawie) cały materiał, lub w przeszłości przerobiłeś go na tyle, że patrząc na zadanie przypominasz sobie, że coś takiego było i ruszyłbyś z tego martwego punku dalej gdybyś przed maturą to powtórzył. Nawet coś Ci świta, jakieś założenia, szkice itp. ale potrzebujesz tego impulsu który popchnął by cię dalej.
  • Temat po temacie, dział za działem - W przypadku kiedy kompletnie nie wiesz o co chodzi, nie pamiętasz nawet, że dany typ zadań w ogóle pojawił się na matematyce lub przypominasz sobie o istnieniu takiego zadania, ale nie dasz rady ruszyć go nawet o jeden krok.

Bez czego się w twoim przypadku nie obejdzie to zadania. Dużo zadań, różnego typu, nie muszą być te najtrudniejsze z najtrudniejszych. Ważne żeby robić. Często. Osiągnąć coś w rodzaju odruchowych reakcji po przeczytaniu treści zadania (wiesz czy będziesz w stanie je zrobić całe i mieć jakiś plan działania).

Korepetytor będzie dobrym rozwiązaniem, jeżeli skupi się na tym, czego nie zrozumiałeś i czego sam sobie nie potrafisz wytłumaczyć (nieźle opisał użytkownik "piekarnik").

To tyle.

Ja na podstawie mam 75-80%. Wynik z rozszerzenia w przyszłym tygodniu. Powodzenia! 

"Jeżeli nie potrafisz czegoś prosto wyjaśnić to znaczy, że nie wystarczająco to zrozumiałeś" ~Albert Einstein

0 głosów
odpowiedź 23 lutego 2016 przez Ehlert Ekspert (212,710 p.)

Brutalną i troszkę wulgarną, aczkolwiek realistyczną prawdę jeśli chodzi o matematykę pokazuje TEN film. Musisz na bank przerobić:

  • ciągi
  • kwadratowa + parametr + wzory Vietea
  • planimetria trygonometria

To taka mała część ale jak opanujesz to na biegłym poziomie to jest Ci łatwiej z innymi rzeczami. 

0 głosów
odpowiedź 25 lutego 2016 przez fenq80 Bywalec (2,940 p.)
Ja też w tym roku pisze maturę. Do matmy uczę się ze zbioru kiełbasy. Myślę że też powinieneś go przejrzeć, mi bardzo pomógł w rozumieniu tego co mam w danym zadaniu zrobić. Jest tam wiele typów zadań jak to przerobisz to 50 % wyciągniesz bez problemu. Najważniejsze to się nie denerwuj jak ci coś nie wychodzi i cały czas rozwiązuj zadanie (ja nawet na niektórych lekcjach robie zadanka) naucz się podstawowych twierdzeń i dasz rade!!!!
komentarz 26 lutego 2016 przez Krst0 Obywatel (1,340 p.)
Mam właśnie zakupioną książkę Kiełbasy i zrobiłem dopiero drugi dział.. Nie wiem czy się wyrobię z wszystkimi działami i dlatego pytam co by było lepsze. Robię praktycznie każde zadanie. Chyba będę musiał zmienić nieco system mojej nauki i robić tylko zadania do rozszerzenia i opuszczać podstawy, prócz oczywiście powtórek, gdzie trzeba przypomnieć sobie co i jak.
komentarz 26 lutego 2016 przez fenq80 Bywalec (2,940 p.)
Cóż rzeczywiście może być ciężko, nie musisz robić wszystkich zadań. Ja na twoim miejscu zrobił bym tak ze najpierw zadania wprowadzające z danego działu a potem wybrać zadania maturalne (rozszerzone) z poszczególnych podroździalow nie muszą być wszystkie. Często kiełbasa robi tak ze kilka zadań z rzędu niewiele się różni (znaczy metoda ich rozwiązania jest podobna ) . A i wybieraj tez takie zadania które są opisane ze były jakiś czas temu na maturze( z kielbasy). A jak chcesz robić arkusze to raczej dopiero po przepracowaniu ( chociaż z grubsza) wszystkich dzialow
0 głosów
odpowiedź 21 grudnia 2016 przez asia1501 Nowicjusz (140 p.)
Polecam stronke do anuki matmy przed matura: matemator.pl
komentarz 24 stycznia 2017 przez dźidźi Początkujący (400 p.)

Dla wszystkich, którzy w tym roku przygotowywać się będą po nieudanym podejściu – kolejny raz -  do egzaminu dojrzałości z matematyki polecam ciekawy tekst: http://szukamszkoly.com/artykul/zobacz-jak-wygladala-poprawka/  Przydatny artykuł, przystępnie i w prosty sposób napisany. A dodatkowo znajdziecie tam mnóstwo cennych informacji wokół tematów związanych z maturą J Polecam i Tobie, i Wszystkim, nie tylko dla miłośników "królowej nauk" J

Podobne pytania

0 głosów
2 odpowiedzi 354 wizyt
pytanie zadane 24 stycznia 2016 w Rozwój zawodowy, nauka, praca przez Adam Jakś Dyskutant (8,940 p.)
+2 głosów
2 odpowiedzi 335 wizyt
0 głosów
1 odpowiedź 564 wizyt

92,595 zapytań

141,444 odpowiedzi

319,717 komentarzy

61,980 pasjonatów

Motyw:

Akcja Pajacyk

Pajacyk od wielu lat dożywia dzieci. Pomóż klikając w zielony brzuszek na stronie. Dziękujemy! ♡

Oto polecana książka warta uwagi.
Pełną listę książek znajdziesz tutaj.

Akademia Sekuraka

Kolejna edycja największej imprezy hakerskiej w Polsce, czyli Mega Sekurak Hacking Party odbędzie się już 20 maja 2024r. Z tej okazji mamy dla Was kod: pasjamshp - jeżeli wpiszecie go w koszyku, to wówczas otrzymacie 40% zniżki na bilet w wersji standard!

Więcej informacji na temat imprezy znajdziecie tutaj. Dziękujemy ekipie Sekuraka za taką fajną zniżkę dla wszystkich Pasjonatów!

Akademia Sekuraka

Niedawno wystartował dodruk tej świetnej, rozchwytywanej książki (około 940 stron). Mamy dla Was kod: pasja (wpiszcie go w koszyku), dzięki któremu otrzymujemy 10% zniżki - dziękujemy zaprzyjaźnionej ekipie Sekuraka za taki bonus dla Pasjonatów! Książka to pierwszy tom z serii o ITsec, który łagodnie wprowadzi w świat bezpieczeństwa IT każdą osobę - warto, polecamy!

...