Wyspa NULL w bazach danych

pytanie zadane 29 stycznia w Offtop przez HUBSON2912 Obywatel (1,300 p.)

Witam,

czytam sobie książkę "Pi razy oko" Matta Parkera o pomyłkach matematycznych (swoją drogą: polecam). Poruszył temat złego zarządzania danymi. Pisze, że kiedy oprogramowanie nie może odczytać danych to wrzuca jakieś domyślne wartości (np. dla współrzędnych jakiegoś miejsca wstawia (0,0)).

Niewłaściwe dane to plaga systemów bazodanowych, zwłaszcza jeśli pierwotna informacja została zapisana niewyraźnym pismem odręcznym przez z natury omylnych ludzi. Kiedy dodamy do tego niejednoznaczność nazw [...], przepis na katastrofę gotowy. Kiedy komputer nie potrafi ustalić właściwego miejsca, musi mimo to jakoś uzupełnić informacje. Tak oto współrzędne (0, 0) stały się miejscem domyślnym. To wyspa, na którą udają się wszystkie złe dane, by dokonać tam żywota.

Nazwał to "Wyspą Null". I tu pytanie: czy faktycznie istnieje takie określenie, używane przez ludzi zajmujących się zarządzaniem danymi, czy autor wymyślił to określenie na potrzeby zagadnienia i nikt nie używa takiego stwierdzenia w bazach danych? Domyślam się, że technika wstawiania jakichś domyślnych danych jest powszechna, ale czy istnieje takie określenie samo w sobie.

Pozdrawiam.

1 odpowiedź

odpowiedź 29 stycznia przez Wiciorny Ekspert (270,190 p.)
wybrane 29 stycznia przez HUBSON2912

Najlepsza

Pracuje jak backend developer w systemach relacyjnych 7-8 lat,
Powiedzmy przez większość czasów w starszych modelach systemów bazodanowych, jeszcze opartych o stare normy SQL, czy też normy tworzenia bazy i ich struktury, nigdy o czymś takim nie słyszałem, ale chętnie bym usłyszał, co na to inni

Nawet jeśli istnieje takie określenie, to jednak warto posługiwać się "nomenklaturą" powszechnie znaną każdemu, a nie enigmatycznymi stwierdzeniami, bo wystarczy kilka osób, które nie mają o tym pojęcia i rodzi się "problem ze zrozumieniem, czy nawet komunikacją"

I ogólnie nazwa tej wyspy nie jest przypadkowa: bo istnieje dokładnie wyspa NULL -> z racji współżędnych, więc autor po prostu użył nazwy własnej, realnie oddając problem Wyspa NULL

komentarz 29 stycznia przez adrian17 Ekspert (344,860 p.)

Popieram, brzmi jak własna metafora autora.

komentarz 30 stycznia przez Mihoteo Bywalec (2,420 p.)

Pracując nad jednym projektem który mocno wykorzystywał mapy Googla pojęcie null island było używane w naszym zespole. Najczęściej była brana pod uwagę gdy coś się sypnęło i mapa wskazywała po prostu na 0,0

https://en.m.wikipedia.org/wiki/Null_Island