1. Z grubsza podręczniki zwykle mają jakiś swój naturalny tok, którym czytelnik powinien podążać. Stąd jeśli jesteś zupełnie nowy w temacie, to nie ma co pomijać tematów - traktuj je jako przypomnienie.
2. Wtedy szukasz pomocy tutaj lub na innym forum. Albo wśród rówieśników. Takie zadania zwykle pokażą Ci sposób, w jaki możesz pomyśleć rozwiązując dany problem. Oczywiście to czysto akademickie podejście, bo w życiu jak to w życiu, inaczej się kombinuje.
Kwestia też tego, czego Ty oczekujesz ucząc się w ten sposób - chcesz pamiętać te wszystkie rzeczy? A może to tylko droga do celu (studia, praca)?