Pytanie zadawane sobie chyba przez każdego. Na wielu forach jest mnóstwo czasami sprzecznych ze sobą odowiedzi. Każdy może inaczej rozumieć definicję zera. Jednak formalna definicja wynika z definicji liczb ze znakami. Po pierwsze liczby ujemne to liczby, które są mniejsze niż 0. Czyli 0 nie jest ujemne bo nie jest mniejsze od siebie. Analogicznie z liczbami dodatnimi. Te stwierdzenia implikują to, iż 0 nie jest ani dodatnie ani ujemne. Więc stwierdzenie, że 0 jest nieujemne jest poprawne, bo nie jest mniejsze od siebie, ale równiesz jest niedodatnie. Różnie można to ująć. Drugi przykład załużmy, że 0 jest dodatnie. więc (-3)*(+0) = -0, co daje sprzrczność bo zero jest dodatnie a w wyniku jest ujemne. to samo się tyczy ujemnego 0 (-3)*(-0) = +0, co jest sprzeczne z założeniem o ujemności 0, więc 0 nie może być ani dodatnie ani ujemne.
Przechodząc dalej w francuskim i belgijskim ujęciu 0 jest jednocześnie dodatnie jak i ujemne "x est positif" (x jest dodatni) mówi, że x może być równe 0 natomiast "x est positif strictement" (x jest ściśle dodatni) mówi, że x > 0.
Kolejna sprawa w informatyce(czyli chyba najważniesza dla naszej społeczności aprawa) 0 może być zarówo dodatnie jak i ujemne. Dla przykładu w standardzie IEEE 754 istnieją kodowania binarne zarówno dla +0 jak i -0.
Podsumowując(i tak pewnie nikt nie doczyta do końca) to czy 0 ma znak zależy w dużej mierze od kontekstu. W matematycznym podejściu 0 nie jest ani dodatnie ani ujemne. Chociaż czasem wygodniej jest rozpatrywać +0 i -0 jako dwie różne liczby, a niekiedy 0 jest jednocześnie dodatnie jak i ujemne. [Wiadości zaczerpnięte z anglojęznycznej wikipedi kilku strom matematycznych i for dyskusyjnych]