Trzeba kupić większy dysk i wszystko. A przez " Może mam go odłączony?" rozumiem pytanie o to, czy dysk jest odłączony. Jeżeli by był, to byś w ogóle nie miał pamięci w komputerze. No chyba, że masz dwa lub więcej dysków i jest któryś z nich odłączony. Wtedy by trzeba pogrzebać w komputerze i zobaczyć, czy wszystkie dyski są popodłączane.