Java, plik .exe, tworzenie archiwum SFX

pytanie zadane 11 grudnia 2020 w Systemy operacyjne, programy przez blasz121 Nowicjusz (140 p.)

Dostałem nie dawno możliwość napisania pewnego instalatora dla pewnej firmy. Instalator napisałem w javie i działa zgodnie ze specyfikacją, ale klient zażyczył sobie, aby był to plik .exe, skorzystałem z gotowego wrappera - Launch4j. Nadal wszystko jest ok, ale kolejnym życzeniem klienta było to, aby plik zip z którego instalator rozpakowuje pliki był ukryty w instalatorze. Tu z kolei skorzystałem z tworzenia archwimum SFX za pomocą winrara i pojawił się problem, windows zaczął wykrywać to archiwum jako wirus, instalator jak i ten plik zip sprawdzałem na stronie virustotal i wszystko z nimi ok, ale po wrzuceniu w archiwum SFX windows uznaje je za trojana. Czy istnieje jakiś sposób obejścia tego? Tworząc archiwum SFX da się je jakoś opisać tak, aby windows nie wykrywał jako wirus? Czy znacie może jakiś alternatywny sposób, aby ukryć jakieś pliki w pliku .exe?

komentarz 11 grudnia 2020 przez tangarr Mędrzec (154,860 p.)

W jaki sposób odczytujesz plik zip w swoim instalatorze?

komentarz 11 grudnia 2020 przez blasz121 Nowicjusz (140 p.)

Z wykorzystaniem klasy ZipInputStream

komentarz 11 grudnia 2020 przez Oscar Nałogowiec (29,320 p.)

@blasz121,
Skoro napisałeś program w Javie to na jakimś etapie masz plik jar ze swoim programem. Może na tym etapie załącz ten zip do jara. A potem jak wcześniej.

1 odpowiedź

odpowiedź 11 grudnia 2020 przez tangarr Mędrzec (154,860 p.)

Może mógłbyś po prostu dokleić swoje archiwum zip do pliku exe.
Instalator otwierałby plik exe do odczytu, przesuwał się na odpowiedni offset a potem przekazywał strumień do obiektu ZipInputStream.
Zanim zaczniesz myśleć o implementacji najpierw przetestuj czy taki plik będzie wykrywany jako wirus.

komentarz 11 grudnia 2020 przez blasz121 Nowicjusz (140 p.)

Tu chodzi bardziej o to, że klient tej firmy, który dostanie ten instalator odpali plik.exe kliknie instaluj i nic więcej, tak musi być, proponowałem, żeby wysyłali klientowi dwa pliki - instalator i zipa, ale no nie są zainteresowani takim rozwiązaniem. Jak dobrze rozumiem twój pomysł to też to rozważałem, ale to również odpada. To co mnie zastanawia i próbuję znaleźć na to odpowiedź to czy da się tworząc archiwum sfx opisać je, tak jak umożliwia to Launch4j, podać wersję pliku, opis, nazwę produktu, firmy itp.