Witam! Ostatnio miałem ten problem:
"Pare dni temu składałem komputer z ryzenem 5 3600, rx 5700xt i as rock'iem b450m pro4, zasilaczem 600W od silentium pc, ramem 16gb od gskillla i spartanem 4. Wszystko ruszyło i komputer działał jak należy. Po dwóch dniach przy włączaniu usłyszałem pojedyńcze "piknięcie" (trwające koło 2-3 sekund i komputer sie wyłączył). Co może być przyczyną? Kolejne włączenia sprzętu powodowały ten sam efekt. Komputer wyłączał się zazwyczaj po 5-30 sekundach."
Komputer ruszył po dokręceniu chłodzenia i zmiejszeniu ilosci pasty i wylaczeniu xmp.
Niestety po paru dniach znowu mam to samo. Piknięcie i komputer sie wyłacza. Nwm co mam robić
Po wyłączeniu sie po tym piknieciu długim przez pare minut nie odpala sie wgl pc. Za pare minut "rusza"