Programy do analizy...

pytanie zadane 30 lipca 2015 w C i C++ przez rafalmagician Obywatel (1,320 p.)

Witam wszystkich zainteresowanych :)

Chcę Was prosić o jakieś przykłady z programowania tak żebym mógł je analizować. Bo mam egzamin poprawkowy we wrześniu i muszę powtórzyć materiał z języka programowania c. Tak więc do rzeczy...

Proszę o napisane programy w języku c tak żeby zawierały takie zagadnienia jak:

wskaźniki pojedyńcze i podwójne
struktury ze wskaźnikami i bez
tablice jedno i dwówymiarowe ze wskaźnikami i bez
funkcje ze wskaźnikami
i takie funkcje jak:
- strlen()
- strcmp()
- strcat()

i inne z mojego poziomu na studiach a mam programowanie proceduralne. Mogą być też jakieś zadania ale wolę coś do analizy.

Za wszystkie przykłady dziękuję :)

3 odpowiedzi

odpowiedź 30 lipca 2015 przez Patrycjerz Mędrzec (192,320 p.)

Ja ci radzę normalnie w świecie obejrzeć jakiś z kursów, ja polecam ten: http://www.cs.put.poznan.pl/arybarczyk/Kurs%20C++.pdf. Bardzo rozbudowany. Porusza wiele kwestii, o których inne kursy milczą. Na przypomnienie przed egzaminem jak znalazł

Przykłady bardziej się przydają, gdy chcesz się nauczyć jakiegoś wzorca projektowego, niż do tłumaczenia mechanizmów języka, ale to tylko moja opinia.

komentarz 30 lipca 2015 przez Patrycjerz Mędrzec (192,320 p.)

Oj, przepraszam, nie zauważyłem, że chodzi o C, a nie o C++, ale są to podobne języki i w większości kwestii, które podałeś, są takie same.

odpowiedź 31 lipca 2015 przez Krawiec91 Pasjonat (19,600 p.)

Moim zdaniem więcej wyniesiesz z napisania własnych programów niż z analizowania cudzych. Z czytaniem (analizowaniem) cudzych programów to tak jest, że popatrzysz, powiesz sobie "jakie to proste, kumam to... i tym podobne". A jak przyjdzie potem samemu napisać coś podobnego, to robi się barykady nie do zdobycia. Analizowanie innych programów się przydaje jak masz już jakiś zasób wiedzy, umiejętności. Wtedy, gdy coś w Twoim programie nie chce "zaskoczyć", przejrzysz podobny i jesteś w stanie wyłapać ten smaczek, który zaważył na tym, że u Ciebie nie działa a u kogoś w podobnym programie działa.
Powtórz (przypomnij) sobie C od podstaw, nawet od tego co wydaje się banalne. A potem bierz się za tablice (wskaźniki) jednowymiarowe. Przeanalizuj sobie co to jest tablica, po co w tablicy dajemy zmienne, jak w pamięci komputera "usadowiona" jest tablica (dostęp do kolejnych pól w tablicy) najpierw za pomocą indeksów, np. tablica[2] a potem staraj się zrobić to samo tylko za pomocą wskaźników, np. *(tablica+2).
To tak tyle na wstępie co mogę powiedzieć. Jak będziesz miał jakieś problemy, to ja albo ktokolwiek inny z forum Ci pomoże.

komentarz 31 lipca 2015 przez shadou102 Pasjonat (21,630 p.)
edycja 31 lipca 2015 przez shadou102

Zgadzam się z tym analizując kogoś kod nawet jak go zrozumiesz to zapomnisz, pisząc własny lepiej zapamietasz i zrozumiesz.

komentarz 31 lipca 2015 przez Krawiec91 Pasjonat (19,600 p.)

Programowanie wchodzi przez głowę i przez palce.;) Oczami to słabo. Tyle co mogę powiedzieć z doświadczenia korepetytora. Mogłem wytłumaczyć komuś cały kod od deski do deski w najdrobniejszych szczegółach, ale jak ktoś sam nad nim nie popracował (zmienił coś w nim, nawet napisał swój kod opierając się na tym co na przykład na korkach z nim robiłem) to potem na zaliczeniu, czy egzaminie jest ciężko. Inaczej jak ktoś sam pracował z kodem, ewentualnie coś jeszcze ze mną konsultował to na zaliczeniu czy egzaminie nie było problemu.

komentarz 31 lipca 2015 przez shadou102 Pasjonat (21,630 p.)

Zgadza sie. Sam z doświadczenia wiem, że jak w technikum moja nauka polegała na patrzeniu w kod z zajęć to efekt był taki, że na egzaminie łapałem sie za głowe i nie wiedziałem co robić z myślą, że przecież tyle czasu sie uczyłem. Teraz wiem ile czasu zmarnowałem, a przez 3 lata mogłem nauczyć się wiele.

komentarz 31 lipca 2015 przez Krawiec91 Pasjonat (19,600 p.)

Widzę, że mamy podobne doświadczenia.;) Z moich doświadczeń, z tego co po innych widziałem to się potwierdza, że jak się samemu nie kodzi, to patrzenie na kodzenie innych za wiele nie pomoże. Zresztą, to nie tylko w tej dziedzinie jest. Z mojego doświadczenia związanego z mechaniką, elektryką, elektroniką to samo wynika, jak samemu nic nie zrobisz, nawet jak coś popsujesz albo zjarasz to się nie nauczysz. Z programowaniem o tyle lepiej, że ryzyko znikome że coś popsujesz (kod się nieskompiluje), a jak kabelki źle połączysz to możesz zjarać rzeczy za kilka, kilkanaście albo kilkaset złotych albo przy dużym pechu spotkać się z lekarzem ostatniego kontaktu.

komentarz 31 lipca 2015 przez shadou102 Pasjonat (21,630 p.)

Dobrym przykładem jest też matematyka jak nie policzysz i rozwiążesz to się nie nauczysz. Dlatego Ci co chodzili na zajęciach do tablicy i rozwiązywali zadania samemu z pracy domowej umieli, reszta patrzyła sie jak w chińskie znaczki. Tak samo z fizyką i chemią (choć chemii do tej pory nie rozumiem ale do szczęscia nie jest mi potrzebna). Nie ma innej rady tylko siedzieć i rozwiązywać i pisać.

odpowiedź 31 lipca 2015 przez Artur Rabenda Obywatel (1,300 p.)
edycja 31 lipca 2015 przez Artur Rabenda

kody pisze ci w c++ ale przerobienie na samo czyste c to same printfy i scanfy .
strlen()
ja ten program napisze ci jak to ja robie bez tej funkcji
string slowo;
cin>>slowo;
int dlugosc=0;
for(int i=0;;i++)
{
if(slowo[i]==NULL) break;
dlugosc++;
}

komentarz 31 lipca 2015 przez Artur Rabenda Obywatel (1,300 p.)

strcat()

#include <iostream>
#include <string>
/* run this program using the console pauser or add your own getch, system("pause") or input loop */
using namespace std;
int main(int argc, char** argv)
{
   char *wsk;
   char slowo[70];
   cin>>slowo;
   wsk=slowo;
   while(*(wsk++));
   wsk--;
   char slowo2[40];
   char *wsk2;
   cin>>slowo2;
   wsk2=slowo2;
   while(*(wsk++)=*(wsk2++));
   cout<<"to jest slowo po sklejeniu"<<"\t"<<slowo;
   return 0;
}