Cześć!
Od kilku dni mam pewien problem z uruchamianiem komputera. Mianowicie drastycznie spadła prędkość uruchamiania. System postawiony na dysku SSD na złączu M.2 NVMe. Dysk zakupiony we wrześniu i do niedawna cały komp wstawał w jakieś 11 do 13 sekund max, a teraz czekam grubo ponad 20 a czasem nawet ponad 30 sekund. Czy ktoś ma jakiś pomysł dlaczego tak się dzieje? Od dłuższego czasu nie instalowałem nic specjalnego ani nie grzebałem w biosie ani w systemie.
Płyta główna: MSI B250M MORTAR
Dysk SSD: Corsair MP500 120GB