Słyszałem kiedyś, że w matuszce Rosyji stworzono kiedyś komputer działający w systemie trójkowym (coś z nadprzewodnikami to było chyba).
Ogólnie systemy liczbowe są nieskończone, ale używa się ich ograniczonego zakresu. W sumie to, że używamy akurat systemu 10, to kwestia albo ilości cyfr, albo skojarzenia z 10 palcami (studia, profesor). Równie dobrze moglibyśmy używać systemu o podstawie 5, i byłby on dla nas w takim wypadku równie naturalny co obecnie 10.