Nie odpowiem Ci na pytanie, ale powiem jak to wyglądało u mnie...
W LO trochę się wahałem czy iść w stronę IT zawodowo, czy raczej pozostawić do jako hobby (pewien wpływ na tę decyzję miały też moje problemy z oczami, ale to inna sprawa).
Koniec końców postanowiłem, że pójdę na budownictwo. Ok. 3-go roku studiów 5-letnich miałem dużą rozkminę czy może nie wrócić jednak do programowania, ale pomyślałem sobie, że szkoda 3 lat i zaczynać wszystko od zera (ja nie miałem wtedy opcji inżynier 3 i magister 2 lata, tylko jedne 5-letnie albo zaoczne).
I powiem Ci z perspektywy lat (a trochę ich już minęło od czasów studenckich) nie żałuję. Wciągnąłem się w budownictwo, przez parę ładnych lat byłem projektantem, mam na swoim koncie też całkiem spory zbiór artykułów branżowych i projektów badawczych... W pewnej chwili stwierdziłem jednak, że chyba się w tym wypaliłem i wróciłem do programowania, i obecnie spełniam się jako JS'owiec.
Podsumowując pomyśl po prostu co Cię na prawdę interesuje - nie z czego jest dziś kasa, bo jak będziesz dobry to zawsze znajdzie się robota. Zastanów się czy nie warto może w ogóle iść w inną stronę? Programowania nauczysz się sam, co do sprzętu/administracji to pewnie ciężej, ale też i nie wiem jak to wygląda na studiach informatycznych więc się nie wypowiem.
Nie szufladkuj się, że dziś skończysz IT no to będę w tym pracował aż do emerytury. Zmienić branżę można zawsze :)
Powodzenia!