jaki linux wybrac?

pytanie zadane 16 sierpnia 2017 w Systemy operacyjne, programy przez Venglas Obywatel (1,160 p.)

Witam!

Jakiego linuxa polecacie na dosyc słaby sprzęt?
zależy mi na rozbuwoanym cmd i programach sprzyjających hackowanie, kodowanie.

komentarz 16 sierpnia 2017 przez niezalogowany

Kali

komentarz 16 sierpnia 2017 przez adrian17 Ekspert (344,860 p.)
edycja 16 sierpnia 2017 przez adrian17

dosyc słaby sprzęt

Jak słaby?

"dość słaby" -> cokolwiek, może poza zwykłym Ubuntu, bo Unity jest dość ciężkie. Rozejrzyj się za dystrybucjami z "lekkimi środowiskami", jak xubuntu.

"dość słaby, ale lubię grzebać" -> cokolwiek, po prostu doinstalujesz jakieś lżejsze środowisko graficzne

"śmieć z 2000 -> cokolwiek, po prostu bez instalacji środowiska graficznego.

@up: Z oficjalnego FAQ Kali:

Kali is a Linux distribution specifically geared towards professional penetration testers and security specialists (...) it is NOT a recommended distribution if you’re unfamiliar with Linux or are looking for a general-purpose Linux desktop distribution for development, web design, gaming, etc.

komentarz 16 sierpnia 2017 przez Venglas Obywatel (1,160 p.)

no taki laptop, na którym uczyłem się kodować i przy bardziej zaawansowanych działaniach w bashu, js, ps na raz lubił zwalniać na tempie ;P

1	komentarz 16 sierpnia 2017 przez niezalogowany rzucić na głęboką wodę, albo się utopi, albo wypłynie :) ale fakt, może Kali wymaga już obeznania w Linuxie

komentarz 16 sierpnia 2017 przez Venglas Obywatel (1,160 p.)

Już tak mówili jak się kodować uczyłem, a jestem o krok od zdobycia pracy :D

Akurat lubie napierniczać w klawiaturę w wolnych chwilach. Czasami łapią mnie ciche dni z kodem i szukam jakiś ciekawych alternatyw dzięki, którym znowu się zajawię jak małe dziecko.
Czasami odskocznia od klepania kodu, innymi zajęciami na komputerze pozwala z świeżym umysłem wrócić do klepania kodu :P

komentarz 16 sierpnia 2017 przez Eryk Andrzejewski Mędrzec (164,260 p.)

może Kali wymaga już obeznania w Linuxie

Czy wymaga, czy nie, to ma mniejsze znaczenie. On się po prostu nie nadaje na system codziennego użytku. Więcej informacji tutaj: http://kot-zrodlowy.pl/linux/dajsiepoznac2017/2017/02/04/nie-chcesz-instalowac-kali.html

komentarz 16 sierpnia 2017 przez adrian17 Ekspert (344,860 p.)

(jeśli zignorował taką informację ze strony Kali, to tą też zignoruje.)

4 odpowiedzi

odpowiedź 16 sierpnia 2017 przez shadou102 Pasjonat (21,630 p.)

Jeżeli nie miałeś styczności wcześniej z linuxem to ja polecam zacząć od Linux Mint i nauczyć się obsługi wiersza poleceń i użytkowania systemu, a dopiero później zacząć używać, dystrybucje typu Kali.

komentarz 16 sierpnia 2017 przez Venglas Obywatel (1,160 p.)

Skąd takie wnioski? Już w gimnazjum miałem lina przez ponad pół roku ;)

komentarz 16 sierpnia 2017 przez Venglas Obywatel (1,160 p.)

a wiersz nie jest mi obcy. Może tylko te komendy stricte pod ubuntu.

komentarz 16 sierpnia 2017 przez shadou102 Pasjonat (21,630 p.)

No to początki już masz. A to, że miałeś nie do końca oznacza, że znasz się bardzo dobrze.

Osobiście używam linuxa w pracy już od dwóch lat, znam go od kilku, a ciągle poznaje coś nowego i się uczę.

komentarz 16 sierpnia 2017 przez Venglas Obywatel (1,160 p.)

No i o to w tym chodzi nie sposób poznać cały internet ;)

komentarz 16 sierpnia 2017 przez shadou102 Pasjonat (21,630 p.)

I właśnie dlatego zaproponowałem dystrybucje, która sprzyja nauce. Bo nie rzuca na kolana już podczas instalacji. Tylko pozwala krok po kroku poznawać tajniki linuxa.

1	komentarz 16 sierpnia 2017 przez niezalogowany Kali to nie Arch, żeby paść na kolana podczas instalacji. (-: Co do pytania - Debian.

komentarz 16 sierpnia 2017 przez shadou102 Pasjonat (21,630 p.)

Tak ale może sprawiać problemy np. ze sterownikami.

komentarz 16 sierpnia 2017 przez manjaro Nałogowiec (37,390 p.)

a wiersz nie jest mi obcy. Może tylko te komendy stricte pod ubuntu.

A jakie komendy są stricte pod Ubuntu?

Kali to nie Arch, żeby paść na kolana podczas instalacji. (-:

Arch nie rzuca na kolana ale Gentoo już tak ;)

odpowiedź 16 sierpnia 2017 przez Ehlert Ekspert (212,670 p.)

POBIERAM KALIEGO.

Tak czy siak przyda mi się chociażby jako kolejny POINT w moim cv, więc dalczego nie zacząć go używać na ostro, kiedy robię jakieś projekty.

Na ostro zacznij czytać kodeks karny. Jeśli chcesz robić coś w kierunku administracji to powinieneś się interesować wirtualizacją (Docker, Xen, VMware), Nagios, Zabbix, Jenkins, Apache, Nginx.

Zapytają Cię o to, a Ty ze swoim Kalim odpowiesz: ...eee nmap? ettercap? wireshark?

odpowiedź 16 sierpnia 2017 przez spokojny Nałogowiec (28,630 p.)

odpowiedź 16 sierpnia 2017 przez Venglas Obywatel (1,160 p.)

POBIERAM KALIEGO.

Tak czy siak przyda mi się chociażby jako kolejny POINT w moim cv, więc dalczego nie zacząć go używać na ostro, kiedy robię jakieś projekty.

komentarz 16 sierpnia 2017 przez adrian17 Ekspert (344,860 p.)

W praktyce to zwykłe Debianopochodne distro, ze słabszymi zabezpieczeniami i trochę większym wbudowanym zasobem paczek do penetrowania. Nikogo samo distro w CV nie zainteresuje, używanie narzędzi już tak.

komentarz 16 sierpnia 2017 przez shadou102 Pasjonat (21,630 p.)

I różnica jest taka, że używając innych dystrybucji domyślnie nie masz uprawnień administratora, używasz kiedy potrzebujesz. Na Kalim używasz domyślnie pełnych praw administratora. No i zestaw pakietów dla Kaliego jest okrojony więc jakieś podzespoły mogą nie działać przez brak sterowników.