Możesz użyć grub4dos (z niego korzysta np. UBCD), albo nawet GRUB2 i ładować z niego pliki ISO. Dużo zabawy, a rezultat nie będzie lepszy od gotowych narzędzi (musisz ręcznie wszystko aktualizować, po drodze pojawia się pierdylion problemów z odpaleniem danego obrazu).