Pewnego słonecznego dnia, czyli wczoraj napisałem w napływie sił i chęci program w ulubionej dla mnie Javie. Ponieważ sam plik .java mi nie wystarczał postanowiłem go skompilować. Przyszły program pomyślnie przeszedł kompilację, lecz w bardzo stresującej chwili jego uruchomienia nie zadziałał i wyskoczyła przytłaczająca masa komunikatów o użyciu nieodnalezionej klasy, metody, etc. Bardzo proszę o pomoc was wszystkich znających żródło problemu i serdecznie dziękuję za trafne odpowiedzi.
A co mi tam! Jeszcze rysunek dla zainteresowanych
Pozdrawiam