Kiedyś chciałem zrobić taką grę, że się chodziło po górach, było mnóstwo drzew, dolin, pagórków i trochę wyżyn. Gracz miał budować sobie schrony przed kłusownikami, wilkami, niedźwiedziami, kanibalami i innymi niebezpieczeństwami czyhającymi w dzikiej puszczy. To miało być coś w stylu The Forest i Minecraft. Problem pojawił się gdy zacząłem pisać kod w C# pod postacie i wtedy się okazało że mam poważny problem z implementacją. Wszystko nie chciało działać jak należy i cały projekt poszedł do kosza. Ostatnio chciałem zrobić taką grę że się wylądowało w tajemniczej jaskini i były tam różne szkielety, zombie, tajemnicze grobowce, trumny i mumie, które cię goniły lub wychodziły z nich nowe stwory i chciały cię zabić. Problem był ten sam - cała implementacja zaczęła się sypać, nie wiadomo było co do czego i poszedł projekt do kosza. Powiedzcie mi jak się wziąć za Unity3d by napisać jakąś sensowną grę i nie zawalić kodu C#?