Zastanów się czy panowie z CDP RED czy Rockstar'a kończyli studia ukierunkowane na tworzenie gier? Takie studia to wymysł ostatnich lat, żeby chociaż w jakimś stopniu zainteresować (coraz bardziej wymagający i niechętny) tłum ludzi, którzy myślą, że pójdą na studia i będą klepać swoje Wiedźminy.
Nie będę ukrywał że największą przyjemność sprawia mi pisanie gier, na obecny moment znam dobrze c++ i c#, oraz biblioteki graficzne SDL i ALLEGRO
Masz ukończony jakiś większy projekt? Nie wiem, jakiś klon Mario chociaż? Bo tak jak któryś z przedmówców napisał. Znać, a znać to dwie inne rzeczy. Można znać język polski, ale nie umieć pisać książek. Znajomość semantyki to nie wszystko :).
Ja Ci powiem tak. Dla mnie większość tych studiów ukierunkowanych na tworzenie gier to strata czasu. Więcej nauczysz się dłubiąc sam, a i nie stracisz czasu na uczenie się nieprzydatnych pierdół. Chociaż może to dlatego, że jestem raczej samoukiem i nie widzę w studiach niczego czego nie byłbym w stanie nauczyć się sam. Dziś są takie czasu, ze wszystko i jeszcze więcej jest dostępne od ręki, w Internecie. I żeby nie było, że tak sobie bredzę. Kończę kierunek 'grafika i projektowanie gier'. Patrzyłem tez na plany innych uczelni na podobnych kierunkach. I sam sobie odpowiedź czy idzie się na studia po to, żeby przerabiać oficjalny tutorial ze strony Unity? :)
Jeśli zależy Ci na papierze - idź na jakie bądź studia. (ścisłe, w sensie). Pracodawcy (w branży programistycznej) raczej nie będzie interesować czy masz papier, tylko co umiesz i co już zrobiłeś.
A co do technologi. Jeśli chcesz zapętlić się w wiecznym pisaniu silniku gry, rozwijaj C++/Allegro czy co tam wolisz. Jeśli chcesz robić gry - zainteresuj się jakimś gotowych silnikiem. Unity/UE, teraz wszystko na darmowych licencjach (do pewnego progu)
Pozdrawiam.