akcje typu policja wbija komuś do domu a informatyk przeszukuje komputer
Człowieku zrobiłeś mi tym dzień! Praca w policji nie jest taka jak na filmach że lecisz z oddziałem AT siadasz przy komputerze i rozwija ci się wiersz poleceń a ty klepiesz polecenia jak opętany :)
Chciałem kiedyś iść w tym kierunku, rozmawiałem ze znajomym znajomego który trochę w tym siedział i wygląda to tak, że siedzisz sobie w biurze przy komputerku, raz na jakiś czas pracujesz nad jakimiś oszustwami internetowymi współpracując z portalami akcyjny takimi jak Allegro, dostajesz od nich wszystkie dane osoby czyli IP z którego było realizowane zamówienie itp. Potem nad takim czymś siedzisz, sprawdzasz trasy z jakim to IP "podróżowało" po świecie, ale to bardzo rzadko. Na porządku dziennym jest sprawdzanie dysków czy nie ma jakiegoś piractwa, robisz jakieś obliczenia w excelu. Dużo by wypisywać. W sieci masz tego pieruńsko dużo. Pozdrawiam :)