Czasami taki zabieg stosuje się podczas "debugowania kodu", albo jako pozostałość po debugowaniu czy planowanym refactoringu, rozwojowi kodu.
Kiedyma to sens? Nie wiem, to raczej redundancja, ale jeśli chcemy obsługiwać wyjątek na innym poziomie (o ile nie wiem jak to działa w C++), ale hierarchia obsługi wyjątków może zostać przeniesiona na wyższy poziom stosu wywołań. (wyjątek jest przechwytywany i obsługiwany w funkcji wyżej w stosie wywołań niż miejsce, w którym został zgłoszony.)
To mi przychodzi do głowy, bo jeśli wyższe poziomy dalej nie mają "obsługi wyjątków, to zostanie on wypchany do najwyższego punktu stosu, gdzie "następuje obsługa"