Pytanie o torrenty

Question

Dzień dobry

Mam pytanie o torrenty. O co z nimi chodzi, na czym to polega, jakie są wady, zagrożenia czy zalety? Wiele osób o tym mówi, a ja nie rozumiem, o co chodzi.

Comments

Chodzi o sieć P2P, czy kwestie prawne/moralne?

---

Na czym to polega, jak odróżnić torrent od nietorrentu. Czy to jest bezpieczne, czy wszystkie torrenty mają w sobie te złe wirusy, które same się instalują na komputerze. Wiadomo, że jesteśmy szpiegowani przez strony internetowe, a czy można wyszpiegować, że ktoś ma pliki z torrentów bez fizycznego sprawdzania komputera (że bierze się komputer i po kolei przegląda się pliki)?

Pytam się, bo tak jak mówię, ja tego te nie rozumiem, a inni "wszyscy" wiedzą, o co chodzi, więc nie chcę być gorsza. Chociaż ja nie mam co pobierać. Także pytanie czysto teoretyczne. Przepraszam za styl wypowiedzi, ale ostatnimi czasy słowa nie chcą mi się układać.

---

Tak zwany "torrent", to sieć oparta o https://pl.wikipedia.org/wiki/Peer-to-peer i właściwie to wszystko. Pliki i ich bezpieczeństwo zależy od osoby, która je udostępnia. 

Czy to jest bezpieczne, czy wszystkie torrenty mają w sobie te złe wirusy, które same się instalują na komputerze.

Z reguły są bezpieczne, ale odpowiedź to zależy skąd i co pobierasz. 

---

A można wyśledzić, że ktoś ma torrenty? Czy to są po prostu normalne pliki?

EDIT: A no właśnie, czy to w ogóle legalne?

---

Legalność zależy od tego co pobierasz/udostępniasz, bo w sieci P2P przy pobieraniu pliku jednocześnie go rozsyłasz. 

A można wyśledzić, że ktoś ma torrenty? Czy to są po prostu normalne pliki?

Nie możesz mieć jako tako "torrenta". Możesz z niego korzystać. No i jest możliwość namierzenia. 

Plik torrent https://en.wikipedia.org/wiki/Torrent_file

Teoretyczna strona działania serwisu udostępniającego owe pliki:

https://pl.wikipedia.org/wiki/BitTorrent

https://pl.wikipedia.org/wiki/Magnet_link

---

Jak to rozsyłam?

A jak już mam to pobrane, to to jest normalny plik? Jak nie ma rozszerzenia .torrent to to nie jest plik z torrentów?

---

Przy pobieraniu z sieci p2p z reguły robisz jako odbiorca i nadawca. Więc i wysyłasz. 

Pobierasz normalnie pliki, plik .torrent(albo Magnet_link) jest wstępnym ustawieniem dla programu z którego korzystasz przy pobieraniu. 

---

A można to wykryć po tym, jak plik jest już pobrany a strona z pobieraniem wyłączona? Czy dałoby się mnie namierzyć, gdybym to pobrała na torze a potem zrestartowała tor?

Te całe torrenty to strasznie skomplikowana sprawa.

---

Jak już to VPN, albo jakieś proxy. Tor działa na kompletnie innej zasadzie niż torrent. Ruch sieciowy na pewno można prześledzić wstecz do jakiegoś okresu, ale to już chyba kwestia operatora(chyba, że determinuje to prawo, to proszę poprawić). Więc teoretycznie tak. Dałoby się namierzyć.

Same torrenty są legalne, to co z nich pobierasz nie zawsze. Chyba mylnie łączysz narzędzie z czymś złym.

O ile dobrze wiem w Polsce samo ściąganie plików jest legalne, gorzej z udostępnianiem tych do których nie mamy praw autorskich, czy pokrewnych.

---

Ja już nie rozumiem. Wchodzę z Tora na stronę z torrentami i pobieram coś.z tych torrentów. Coś, do czego ani ja ani nikt z torrentu nie mamy praw. Czy mogą mnie namierzyć? Przecież Tor to przeglądarka. Jak operator może sprawdzić, co przeglądam z Tora?

VPN, proxy... Kolejne bardzo skomplikowane tematy.

---

Nie rozumiesz zasady działania sieci tor, która nie ma nic wspólnego z torrentem.

---

Ja nie rozumiem, o co chodzi. Wchodzę z tora na stronę z torrentami i pobieram z tych torrentów jakiś plik. Co się dzieje w takim przypadku?

---

https://www.youtube.com/watch?v=TLb9wmvyKXI

---

No dobrze, ale przecież torrent to taka strona. To można w końcu pobierać pliki z torrentów? Jak pobiorę przez tora to mi się one źle rozpakują z warty exit node?

---

Na przykładzie, The Pirate Bay to strona z torrentamii, same torrenty są pobierane przez osobne oprogramowanie(np. utorrent). The Pirate Bay służy jako pośrednik, który udostępnia TYLKO magnet linki. Ty za to je wykorzystujesz, by utorrent wiedział skąd ma pobierać.

Domyślam się, że opacznie rozumiesz torrenty jako serwery oparte o pobieranie przez http/https, czy mówiąc wprost, pobieranie przez przeglądarkę.

Skoro już wiesz jak działa tor, warto zajrzeć do tematu o VPN.

Tor kieruje się zasadą najmniejszego zaskoczenia, czyli domyślnie nie jesteś exit nodem.

---

Ja już nic nie rozumiem. Czy jak pobiorę przez tora to policja mnie namierzy podczas pobierania? To torrenty to w końcu strona w internecie czy jakaś sieć?

---

Tor to po prostu przeglądarka. Torrenty to format przekazywania danych. Upraszczając...

Pobierasz przez Tora, czy przez Torrenty? Właściwie, to mniejsza, są w stanie namierzyć. Torrenty to "protokół", który implementuje sieć p2p, nie strona.

---

A czym się różni pobieranie przez tora od pobierania przez torrenty?

---

Wszystkim, kompletnie inna charakterystyka pracy. Po za tym, z tego co wiem, sam Tor nie oferuje pobierania plików torrent.

Czy Twoim pytaniem od początku było, to, że coś pobrałaś i teraz masz obawy, czy za to bekniesz? Istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie. Mało jaki twórca, ściga piratów.Bo znowu, o ile dobrze wiem te "przestępstwa" nie są ścigane z urzędu, chyba, że podpadają pod artykuły 115-118 prawa autorskiego.

---

To może wróćmy do pytania "jak odróżnić torrent od nietorrentu".

Nie, najpierw muszę dowiedzieć się, o co w tych torrentach chodzi, a potem ewentualnie pobierać. Nie mogę się bać za coś, czego nie rozumiem.

---

By pobrać torrent potrzebujesz z reguły osobnego oprogramowania. By pobrać nie-torrent, nie potrzebujesz nic po za przeglądarką.

---

Aaa czyli to się nazywa torrenty, a nie jest torrentami.

 

A to całe Pirate Bay to jest bezpieczne w ogóle?

---

Tak jak pisałem wyżej. 

Nie możesz mieć jako tako "torrenta". Możesz z niego korzystać. No i jest możliwość namierzenia. 

Plik torrent https://en.wikipedia.org/wiki/Torrent_file

Teoretyczna strona działania serwisu udostępniającego owe pliki:

https://pl.wikipedia.org/wiki/BitTorrent

https://pl.wikip

Tak zwany "torrent", to sieć oparta o https://pl.wikipedia.org/wiki/Peer-to-peer i właściwie to wszystko. Pliki i ich bezpieczeństwo zależy od osoby, która je udostępnia. 

Czy to jest bezpieczne, czy wszystkie torrenty mają w sobie te złe wirusy, które same się instalują na komputerze.

Z reguły są bezpieczne, ale odpowiedź to zależy skąd i co pobierasz. 

---

Dziękuję bardzo za pomoc, to bardzo miłe, że mi chcesz to wyjaśnić. Muszę to wszystko sobie przetworzyć.

Answer 1

Torent to przykład sieci zdecentralizowanej zwanej peer-to-peer czyli w skrócie p2p. Zasada działanie tej sieci polega na tym że to my zarówno pobieramy jak i udostępniamy dany zasób. Nie ma w niej jednego centralnego serwera lecz każdy z jej klientów może być zarówno dawcą danych jak i biorcą. Takie założenie czyni sieć bardziej odporną na ataki i nie zawodną. Wyłączenie jednego serwera nie powoduje paraliżu całej sieci. Według polskiego prawa nielegalne jest udostępnianie treści do których nie mamy praw autorskich. Właśnie dlatego nie zalecam korzystać z tej sieci. Choć oczywiście w sieci p2p nie są jedynie treści nie legalne. Równie dobrze można pobrać obraz którejś z dystrybucji Linuxa. Jest to działanie całkowicie legalne, czasem takie pobieranie jest szybsze niż z centralnego serwera.

Comments

A jak sprawdzić, czy dany torrent ma wirusy? Wolałabym nie pobierać i instalować tych złych wirusów, bo jak je pobiorę, to nie będzie miał kto mi ich odinstalować.

---

Możesz dany plik o ile nie jest duży sprawdzić narzędziem online takim jak virustotal.

virustotal.com/

Zalecam zainstalować sobie program antywirusowy i nim można przeskanować pobrany plik. Jeśli pobierasz coś co jest nie legalne, masz tak zwanego craka to w istocie program typu crack jest traktowany jako wirus. Oczywiście używanie tego rodzaju programów jest nie legalne, nie wiadomo co tak naprawdę twórca craca zawarł w tym programie. Nie masz pewności czy nie ma w nim złośliwego kodu.

Jeśli zaś pobierasz np. dystrybucje systemu Linux, przesyłasz komuś plik i chciała byś sprawdzić czy ten plik nie został w jakiś sposób zmieniony, uszkodzony. Generujesz sumę kontrolną po pobraniu pliku i sprawdzasz czy zgadza się z sumą jaką dystrybutor oprogramowania zamieścił na stronie.

---

A jak sprawdzić przed pobraniem, czy dany plik jest zainfekowany? Nie mówię na razie o pobieraniu Linuxa czy innych programów, na razie zwykłe pliki.

---

Nie możesz.

---

Niestety nie jest to takie proste przed pobraniem. Możesz sprawdzić komentarze odnośnie tego pliku, może ktoś miał z nim problem i podzielił się. Druga możliwość to sprawdzić rozszerzenie pliku.  Jeśli plik ma rozszerzenie .exe czyli jest plikiem wykonywalnym, a to co szukasz to film czy muzyka to na 99,99% procent to wirus. Jeśli zaś szukasz czegoś innego to już nie jest to możliwe. Jeśli to co chcesz pobrać jest programem to jasną sprawą jest że musi być plikiem wykonywalnym. Nie masz pewności czy ktoś nie dodał coś do tego pliku.

---

Rozszerzenie nie ma znaczenia, istnieją pliki poliglotyczne.

---

@tkz, Nie ma jakiejś strony z rejestrem złych zainfekowanych stron?

---

Jakaś nieaktualna pewnie jest...