Cześć. Od paru miesięcy zmagam się z pewnym problemem mianowicie, od listopada 2019r. uczę się programowania i ogólnie cała informatyka stała się dla mnie pasją. Wszystko mnie w niej ciekawi. Najpierw uczyłem się pythona niby opanowałem podstawy ale tak naprawdę nie praktykowałem ich i nie do końca wszystko rozumiałem. Potem zainteresowałem się C++ ale porzuciłem temat, potem C# , potem C, aż w końcu jestem tutaj i doszedłem do wniosku, że nic tak porządnie nie umiem.
Czuję ,że interesuje mnie wszystko (choć wiem, iż nie da się być ekspertem w każdej dziedzinie) ale jak zabieram się za cokolwiek to potem i tak nie kończę tematu i zostaje prawie z niczym. Czy ktoś może mi podpowiedzieć jak ukierunkować swój rozwój? Od czego jeszcze raz zacząć i jak wyzbyć się tego słomianego zapału? Dzięki za odpowiedzi
PS. W głębi serca czuję, że moim "konikiem" są niskopoziomowe aspekty i bezpieczeństwo w ogólnym tego słowa znaczeniu ale chciałbym też umieć zrobić, np stronę internetową czy aplikację webową.